W oku cyklonu W oku cyklonu
i
"Autant en emporte le vent", Autor anonimowy, Francja, XIX wiek
Dobra strawa, Złap oddech

W oku cyklonu

Katarzyna Sroczyńska
Czyta się 1 minutę

Znowu w biegu. Jeszcze dwa spotkania, odpowiedzieć na e-maile, oddzwonić do księgowej, kupić mazurek, ugotować żurek. I jeszcze się uspokoić, zatrzymać, wyciszyć. Dam radę? Zdążę?

Sp

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Społeczeństwo osobno Społeczeństwo osobno
Wiedza i niewiedza

Społeczeństwo osobno

Piotr Stankiewicz

Doświadczenie kwarantanny, lockdownu, zawieszenie wielu frontów zwykłego życia, a więc wszystko to, co się dzieje w tych dniach i tygodniach – jest to doświadczenie ogromnie indywidualne.

Dla każdego i każdej z nas obecna sytuacja jest czymś innym. Osoba, której pandemia koronawirusa zawiesiła „karierę” na Tinderze nie zrozumie się nigdy z osobą, której ta pandemia złamała karierę zawodową. Rodzice dwójki dzieci, zamknięci z nimi na 60 metrach i starający się rozpaczliwie pracować zdalnie, nigdy nie zrozumieją się z samotnym singlem, który nadrabia seriale, czy nawet z dziadkami tych dzieci, którzy są w grupie ryzyka, a których nagle bezterminowo odcięto od ukochanych wnucząt. I tak dalej, i tak dalej. Te doświadczenia są radykalnie różne.

Czytaj dalej