Zaczęło się od pocałunku Zaczęło się od pocałunku
i
zdjęcie: Marco Verch/Flickr (CC BY 2.0)
Dobra strawa

Zaczęło się od pocałunku

Henryk Hermanowicz
Czyta się 4 minuty

Pierwszą słodyczą była słodycz ust. Aż do chwili, gdy odmówiła jej pewnemu Hindusowi piękna hinduska dziewczyna. Wówczas Hindus z gorzkiej rozpaczy począł gryźć drzewa i przydrożne krzewy i kto wie co by jeszcze pogryzł, gdyby nie natrafił na roślinę, która ukoiła jego ból. Po schrupaniu większej ilości zielonych badyli rozjaśnił oblicze, poczuł, że jest najzupełniej pocieszony i wykrzyknął coś w sanskrycie, co można by przetłumaczyć na dzisiejsze „cukier

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Teatr dla Wszystkich Teatr dla Wszystkich
i
zdjęcie: spektakl na podstawie sztuki „Ararat” K.M. Swinarskiego, Teatr Powszechny w Warszawie, 1956 r., Archiwum Fotograficzne Edwarda Hartwiga, domena publiczna via Narodowe Archiwum Cyfrowe
Przemyślenia

Teatr dla Wszystkich

Retro rarytasy
Artur Marya Swinarski

W ramach przypominania ważnych tekstów archiwalnych, prezentujemy głośny esej programowy Konrada Swinarskiego o tym, jaki powinien być polski teatr powojenny. 

Jak to było przed wiekami, za czasów Sofoklesa albo Szekspira?

Czytaj dalej