Jak ja pamiętam Grydza Jak ja pamiętam Grydza
i
zdjęcie z książki "Lustra i reflektory", 1982 r., Aleksander Janta
Wiedza i niewiedza

Jak ja pamiętam Grydza

Maria Iwaszkiewicz
Czyta się 6 minut

W P. 2000 Marian Eile przypomniał swoje terminowanie u Mieczysława Grydzewskiego w „Wiadomościach Literackich”. Mamy nadzieję, że czytelników P. zainteresuje wspomnienie o Grydzu, spisane przez Marię Iwaszkiewicz.

„Abe” komentując w 2 numerze „Twórczości” z 1983 r. listy mojego Ojca do Tadeusza Ficowskiego, przytacza anegdotę o panu Ułaszynie, którą sam słyszał od autora listów. A mnie natychmiast przypominają się jeszcze dwie anegdoty o tymże Ułaszynie: że do Kijowa zawsze jeździł stawiając łóżko na kolejowej platformie i kładł się na nim (jakoby w Kijowie nie było wygodnych łóżek) i historia, kiedy to okoliczni ziemianie chcieli wybrać Ułaszyna na marszałka szlachty. Zapewne

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Kobieta z kamyczkiem w sercu Kobieta z kamyczkiem w sercu
Opowieści

Kobieta z kamyczkiem w sercu

Zapraszamy do obejrzenia animacji o Jance Ipohorskiej, współtwórczyni naszego pisma i wieloletniej zastępczyni Mariana Eilego. Legendarny Jan Kamyczek to ona właśnie, ale to tylko jedno z jej licznych redaktorskich wcieleń. Z okazji urodzin „Przekroju” przygotowaliśmy animację w całości poświęconą Jance.

„[…] Współpracownikom tygodnika poświęcano całe eseje, o Jance pisano zawsze zwięźle i lakonicznie. Akapit, strona, a czasem parę stron o tym, że była wcieleniem taktu i dyskrecji, że przez 20 lat nigdy nie podniosła głosu. I że była ważna” – film poświęcony Jance Ipohorskiej na motywach artykułu Ewy Pawlik Kobieta z kamyczkiem w sercu

Czytaj dalej