Eurazja to tajemnica Eurazja to tajemnica
i
„Ziemskie wersety”, reż. Ali Asgari, Alireza Khatami; zdjęcie: materiały prasowe
Opowieści

Eurazja to tajemnica

Polecamy filmy pokazywane w ramach Eurazja Film Festival
Mateusz Demski
Czyta się 9 minut

Od Bukaresztu przez Teheran do Ułan Bator – wybieramy najciekawsze filmy z programu 2. edycji Eurazja Film Festival.

Sądzi się powszechnie, że to dwa różne światy, ale zdaniem części historyków nie należy rozdzielać ich na siłę. Zgodnie z tym, co mówią najstarsze mapy, Europa oraz Azja to jedność; składają się one w spójną całość. Jedność to oczywiście nie to samo, co jednolitość. Eurazję tworzą odmienne, a przy tym uzupełniające się siły.

Eurazja jest zagadką, którą cały czas próbujemy rozwikłać.

Granica między Europą i Azją wciąż jest przecież sprawą umowną – nie ma ściśle ustalonego porządku ani przebiegu. Ktoś w pewnym momencie zdecydował, że ciągnie się ona po linii Uralu, ale stopniowo, z upływem czasu ta granica zmieniała bieg, kształt i przesuwała się coraz dalej. Na początku naszej ery rzymski geograf Pomponiusz Mela za barierę dzielącą jedną część Eurazji od drugiej uznał naszą Wisłę.

A gdyby tak

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Pan O i jego cudowne światy Pan O i jego cudowne światy
i
zdjęcie: materiały promocyjne
Rozmaitości

Pan O i jego cudowne światy

Przekrój

W „O panu O” (wyd. Nisza, 2025), zbiorze opowiadań Łukasza Kaniewskiego, poznajemy mężczyznę zwanego panem O. I nie jest to w żadnym przypadku przypadek.

Główny bohater (jakkolwiek trudno w przypadku tej publikacji mówić o tradycyjnie rozumianej fabule i bohaterach) Pan O, o którym wiadomo mniej więcej tyle: że zawsze podpisuje się tak samo i że lubi rozmawiać ze zlewem, traci zdolność rutynowego oglądu, a otaczające go rzeczy, zwierzęta i ład rodem z kartezjańskiego porządku ujawniają swoją prawdziwie niesamowitą niesamowitość.

Czytaj dalej