Kino może pomóc wygrać wojnę? Kino może pomóc wygrać wojnę?
Opowieści

Kino może pomóc wygrać wojnę?

Jakub Popielecki
Czyta się 1 minutę

Hollywood tyleż żywi się rzeczywistością, co ową rzeczywistość stwarza. Trzyczęściowy dokument Netfliksa „Five Came Back” brawurowo o tym przypomina, zarazem budując i rewidując hollywoodzki mit.

Pięć reżyserskich „nazwisk” (Spielberg, Coppola, del Toro, Greengrass, Kasdan) relacjonuje tu losy pięciu czołowych reżyserów poprzedniego pokolenia, którzy na przełomie lat 30. i 40. poczuli się w obowiązku wyruszyć na front II wojny światowej i – z kamerami u boków – walczyć o wolność. John Ford, William Wyler, John Huston, Frank Capra i George Stevens uznali, niejednokrotnie wbrew szefom swoich studiów filmowych, że kino może nie tylko uwiecznić wojnę, lecz także pomóc ją wygrać.

Dokument Laurenta Bouzereau ma w sobie silny „pomnikowy” pierwiastek: nasi chłopcy dali radę, a gwiaździsty sztandar powiewał nad ich głowami, wiadomo. Ale macho-patriotyczny ton zostaje przełamany nie tylko przez kobiecy głos narratorki (Meryl Streep!), ale i potęgę samych przytoczonych tu anegdot. Otrzymujemy fascynujący wgląd w historię filmu i historię propagandy, opowieść o cienkiej granicy między kinem pro- a antywojennym i portret politycznego uwikłania X muzy. Pięknie podsumowuje sprawę Guillermo del Toro: „Jeśli przetrwasz politykę Hollywood, poradzisz sobie z każdą polityką”.

Czytaj również:

Każdy z nas jest dziełem sztuki Każdy z nas jest dziełem sztuki
i
„Kompleta” („Compline”), reż. Tomasz Śliwiński, Magdalena Hueckel, materiały prasowe MDAG
Rozmaitości

Każdy z nas jest dziełem sztuki

Mateusz Demski

Po co właściwie tworzyć? Co nam daje sztuka? Gdzie jest jej sens i jak z nią obcować? Czy autoekspresja, wyrażanie swojej obecności w świecie poprzez kreatywne działanie to na pewno niezbędna część „bycia człowiekiem”?

„Tworzyć znaczy wprowadzać w życie coś, czego nie było wcześniej […]. Żyć jako artysta – oto nasz sposób bycia w świecie. To szczególny sposób jego postrzegania […]. Każdy z nas istnieje jako twórczy byt w twórczym wszechświecie. Każdy z nas jest unikatowym dziełem sztuki” ‒ te słowa Ricka Rubina, słynnego producenta muzycznego, mogłyby stanowić motto tegorocznej edycji festiwalu Millennium Docs Against Gravity.

Czytaj dalej