Życiodajna, śmiercionośna, prorocza Życiodajna, śmiercionośna, prorocza
i
Lucas Cranach starszy, „Fontanna młodości”, 1546 r., Galeria Malarstwa w Berlinie (domena publiczna)
Opowieści

Życiodajna, śmiercionośna, prorocza

Tomasz Wiśniewski
Czyta się 14 minut

Powszechność mitu o potopie zadziwia, podobnie jak trafność intuicji naszych przodków, którzy w wodzie upatrywali początków wszelkiego życia.

Kulturę każdego społeczeństwa kształtują po części uwarunkowania przyrodnicze. Ludy narażone na żar lejący się z nieba będą przypisywały inne znaczenie Słońcu niż mieszkańcy rejonów subarktycznych. Dla tych pierwszych Słońce może być siłą niszczycielską (w Indiach to prędzej Księżyc jest kojarzony ze źród­łem życia), raj zaś będzie przez nie wyobrażany jako miejsce chłodne i wilgotne (to przypadek starożytnych religii bliskowschodnich).

Niemniej gdy zastanawiamy się nad wodą i jej symboliką w znanych mitologiach oraz przypisywanym jej w rytuałach sensom, można zaryzykować pewne uogólnienia. Woda jest w sposób oczywisty warunkiem koniecznym do życia, niezależnie od tego, w której części planety mieszkamy. Ma też swoją egzystencjalną głębię, która objawia się na różne sposoby w mitach o początku świata, w symbolice chrztu, rytualnych ablucjach czy apokaliptycznych–wizjach potopu.

Przypomnijmy, że symbole religijne są czymś w rodzaju metafory: próbują oddać swoje znaczenie za pomocą czegoś, co nimi nie jest, ale co je „przypomina”. Jednakże nie są w sensie właściwym metaforą, o ile sens metafory można przetłumaczyć na język niemetaforyczny. Znaczeń symbolicznych nie da się wyczerpać ostatecznie – można o nich mówić jedynie w przybliżeniu (jeśli te znaczenia się wyczerpały, symbol jest martwy, przestaje być symbolem).

Woda może znaczyć wszystko: może być źródłem życia, może być grobem. Bywa kojarzona z męskością (w naszym kręgu kulturowym bóstwa groźnych i kapryśnych mórz to postaci męskie, jak Posejdon i Neptun) albo z kobiecością, pierwiastkiem macierzyńskim (każde źródło w świecie greckim miało swoją nimfę; być może woda tryskająca z podziemi przywoływała w starożytnych umysłach obraz ludzkich narodzin). Filozof Gaston Bachelard wymieniał kilka kategorii symbolicznych wód, które można spotkać w poezji i micie: wody stojące, bieżące, jasne, martwe, słodkie, słone, wiosenne, oczyszczające, odbijające blask, głębokie, rozhukane.

Bezkształtna forma

Woda ze względu na swoje właściwości fizyczne

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Ciepła woda zdrowia doda Ciepła woda zdrowia doda
i
John William Waterhouse, „Hylas i nimfy”, 1896 r., Manchester Art Gallery (domena publiczna)
Złap oddech

Ciepła woda zdrowia doda

Renata Lis

Matka ziemia zafundowała nam naturalne sposoby relaksu i leczenia różnych chorób. Wystarczy odszukać gorące źródła i wskoczyć do nich. Niektórzy uważają takie pieszczenie własnego ciała za grzeszne, jednak praktyka i nauka mówią coś przeciwnego.

Pod Mutnowską Sopkę podjechaliśmy masywnym, terenowym busem na wielkich kołach – jednym z tych egzotycznych pojazdów, które spotyka się tylko na bezdrożach Syberii i obu Ameryk. Postaliśmy chwilę z plecakami pośrodku górskiego pustkowia – 120 km od Pietropawłowska Kamczackiego, 800 m n.p.m., u podnóża jednego z kilkudziesięciu czynnych wulkanów Kamczatki. Było ciepło, czuliśmy zapach siarki. Słyszeliśmy rytmiczne syki i świsty towarzyszące gwałtownym wyrzutom pary wodnej z wnętrza Ziemi. Po 30 minutach marszu znaleźliśmy się w dolinie podobnej do Doliny Gejzerów, ale mniejszej i mniej znanej. Namioty rozstawiliśmy na gorącej ziemi w plamach siarkowych wykwitów, między bulgoczącymi jeziorkami i małymi gejzerami. Nieopodal wybudowanej na początku XXI w., w miarę czystej ekologicznie Mutnowskiej Elektrowni Geotermalnej. Było to najbardziej odlotowe miejsce, w jakim kiedykolwiek nocowałam.

Czytaj dalej