
Wiosna za progiem — nadciąga, nadchodzi, puka do drzwi. Wraca wiosna baronowo, śniegi schodzą z gór, a lody ruszają. To będzie już druga nasza wiosna z covidem (Jan Parandowski dałby lajka). Czy będzie to przysłowiowa nasza wiosna?
To się dopiero okaże (puenta nie jest tu zaskoczeniem, więc mogę ją od razu zdradzić: to tylko od nas zależy). Ale z całą pewnością wiosna 2021 r. będzie inna niż ta przed rokiem. Wtedy byliśmy wzięci z zaskoczenia, zostaliśmy wrzuceni w sytuację, której faktycznie nie pamiętali najstarsi górale. Dzisiaj jest inaczej, umiemy już nosić maseczki (przynajmniej większość z nas) i podkpiwać z obostrzeń (szczęśliwie to mniejszość).