Poetycki Ład
i
rysunek z archiwum
Doznania, Pogoda ducha

Poetycki Ład

Marcin Orliński
Czyta się 1 minutę

Po trzeciej strofie wiersza
zwykle nie następuje pierwsza.

Po piątej zaś nie wyrasta
dziesiąta albo trzynasta.

Jeśli sylab w wersie jest siedem,
nie jest ich pięć albo dziewięć.

A kiedy linie w strofie są dwie,
to raczej nie cztery. Czyż nie?

Przynajmniej tutaj, jak sądzę,
ład to faktycznie porządek.

Czytaj również:

Bałagan jest w porządku
i
„Moja pracownia”, William Orpen, 1917 r./: IWM (domena publiczna)
Promienne zdrowie

Bałagan jest w porządku

Sylwia Niemczyk

Sprzątanie stało się współcześnie tak ciekawe, że powstają o nim programy telewizyjne, a nawet całe książki. Okazuje się, że porządek i nieporządek mają wielki wpływ na nasz dobrostan, choć działają na nas inaczej, niż można by sądzić.

Co prawda w literaturze fachowej nie ma przepisu na udane przyjęcie dla gości, ale już na zupełną klapę – owszem. Najpierw warto wysprzątać mieszkanie, jakby to było laboratorium, potem trzeba ustawić krzesła w równych rzędach po dwóch stronach stołu, a gdy zaproszeni już przyjdą, włączyć mocne światło i wyłączyć muzykę. Jeżeli z natury jesteśmy perfekcjonistami i mamy trochę czasu, to dobrze byłoby też ogołocić ściany z obrazów i plakatów, a jeszcze lepiej – przemalować je dodatkowo na jas­ny błękit. Po takich przygotowaniach nie musimy się martwić, że goście się zasiedzą! Zbyt jasna, zbyt uporządkowana i zbyt cicha przestrzeń sprawi, że rozmowy będą się rwały, tak jakby między zaproszonymi ktoś ustawił dźwiękoszczelne przegrody.

Czytaj dalej