1. Które przysłowie przemawia do ciebie najbardziej?
a) Nie ma róży bez kolców. (#)
b) Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. (%)
c) Polak, Węgier – dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki. (&)
d) Phi, przysłowia są dla gawiedzi. (*)
2. Ulubiony członek rodziny?
a) Brat. (&)
b) Róża. (#)
c) Ja. (*)
d) Prapradziadek. (%)
3. Kiedy idziesz sobie ulicą, ktoś przypadkowo potrąca cię ramieniem. Co robisz?
a) Myślisz o kruchości życia. (%)
b) Nawet tego nie zauważasz, tak bardzo jesteś ponad codziennymi sprawami. (*)
c) Wyjmujesz z ramienia tej osoby swój kolec i wręczasz jej bukiet róż. (#)
d) Radośnie bratasz się z tą osobą. (&)
4. Twój ulubiony zespół?
a) Brathanki. (&)
b) Guns N’ Roses. (#)
c) Nagrobki. (%)
d) Twój własny. (*)
5. Co wzięłabyś/wziąłbyś ze sobą na bezludną wyspę?
a) Butelkę syropu różanego. (#)
b) Bezludną? E tam, na pewno znalazłby się tam jakiś brat łata! (&)
c) Och, bezludna wyspa, jak WSPANIALE! Tylko ja i moja doskonałość! (*)
d) Trumnę. (%)
Odpowiedzi:
Jeśli najczęściej wybierałaś/wybierałeś odpowiedź:
(#) – Twój wewnętrzny kwiat to rosiczka. Często udajesz kogoś lub coś innego (np. różę), żeby skusić swoją ofiarę i złapać ją w pułapkę. Uważaj, żeby samemu w nią nie wpaść!
(%) – Twój wewnętrzny kwiat to chryzantema. Jesteś osobą poważną i skupioną na sprawach ostatecznych. Być może nie zaszkodziłoby ci troszkę więcej uśmiechu na co dzień. Z drugiej strony każdy uśmiech i tak rozpływa się kiedyś w nicości.
(*) – Twój wewnętrzny kwiat to orchidea. Świecisz blaskiem, przy którym wszystkie inne światła gasną – przynajmniej ty tak siebie postrzegasz. I w sumie to ci wystarczy.
(&) – Twój wewnętrzny kwiat to bratek. Jesteś duszą towarzystwa, osobą może w jakimś sensie niepozorną, ale powszechnie lubianą. Tak trzymaj!