Siła i wrażliwość
i
rysunek: Karyna Piwowarska
Pogoda ducha

Siła i wrażliwość

Ravi Shankar
Czyta się 1 minutę

Osoby wrażliwe często czują się słabe. Ci, którzy czują się silni, często są po prostu niewrażliwi. Niektórzy ludzie są wrażliwi na siebie, ale niewrażliwi na innych – często czują, że inni to „źli ludzie”. Ci, którzy są wrażliwi na innych, ale nie na siebie, często uważają się za pokrzywdzonych. Niektórzy sądzą, że wrażliwość łączy się z cierpieniem, dlatego lepiej zablokować ją w sobie. Tymczasem pamiętajmy: jeśli zabraknie nam wrażliwości, stracimy też inne rzeczy w życiu – intuicję, piękno i miłość.

Osoby niewrażliwe zazwyczaj nie dostrzegają swoich słabości. Ci, którzy są obdarzeni wrażliwością, nie rozpoznają, że to jest ich siła. Tymczasem ta ścieżka i ta wiedza czyni silnym i wrażliwym.

Wrażliwość to intuicja.

Informacja

Z ostatniej chwili! To druga z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Wrażliwość to współczucie.

Wrażliwość to miłość.

Wrażliwość to prawdziwa siła: spokój, wytrzymałość, cisza, brak reakcji, pewność siebie, wiara i uśmiech.

Poczuj jednocześnie swoją wrażliwość i swoją siłę.

Czytaj również:

Królestwo za orzechy
i
zdjęcie: Wouter Supardi Salari/Unsplash
Dobra strawa

Królestwo za orzechy

Dominika Bok

Przypominają kształtem ludzki mózg i znakomicie wpływają na pamięć, koncentrację oraz nastrój. Żeby były lepiej przyswajalne, warto namoczyć je przed spożyciem albo – w wersji dla zaawansowanych smakoszy – wytłoczyć z nich olej.

Sama nazwa orzecha włoskiego sugeruje, że ta roślina szczególnie lubi ciepło – typowe dla południowej Europy. Rzeczywiście w wyjaśnieniach etymologicznych jest trochę prawdy, gatunek ten można było spotkać w naszej – całkiem słonecznej wówczas – strefie klimatycznej, zanim nastała epoka lodowcowa, a wraz z nią doszło do wymarcia dużej części flory. Kiedy jednak orzech na dobre zadomowił się po raz wtóry na naszych terenach, doszło do zabawnej pomyłki. Tak naprawdę przywędrował on bowiem nie z Półwyspu Apenińskiego, lecz z Bałkanów przez Wołoszczyznę (górzystą krainę w Rumunii). Nie bez powodu w starych książkach kucharskich do dziś wśród wielu innych ingrediencji znaleźć można w przepisach „orzechy wołoskie”. Dolejmy jeszcze trochę oliwy do ognia tej językoznawczej historii: w Anglii orzechy włoskie nazywane są English walnut, Persian walnut, a czasami – kamień z serca – tylko walnut. Tyle określeń na jednego niepozornego orzeszka! Chociaż czy rzeczywiście tak niepozornego?

Czytaj dalej