Humor zeszytów szkolnych polskich i francuskich Humor zeszytów szkolnych polskich i francuskich
Rozmaitości

Humor zeszytów szkolnych polskich i francuskich

Przekrój
Czyta się 2 minuty

Rej był pierwszym ojcem, który zaczął tworzyć na szeroką skalę.

Liczne wypadki spowodowane są także przez dzieci. Te ostatnie powstają przez niedbalstwo, nieostrożność lub podczas zabawy.

Informacja

Z ostatniej chwili! To pierwsza z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Dzisiaj miałem pecha, rano auto obryzgało mi nos, a idąc do szkoły, zgubiłem pokarm.

Rzecki był człowiekiem zamkniętym w sobie, bardzo rzadko wychodził na ulicę.

Wiatr powstaje w ten sposób, że drzewa się ruszają i pociskają powietrze.

Wielbłąd może całymi dniami obchodzić się bez picia. Mój ojciec nie.

Zamrożona armia Napoleona w carskiej Rosji stopniała w powrotnej drodze.

Marcin Luter przeprowadził reformę rolną kościoła.

Antek nie miał ojca, bo był drwalem.

Choć Szopen od dawna nie żyje, ale muzyka jego ciągle prześladuje wielkich pianistów.

Miejsce przed sceną w teatrze antycznym nazywa się prosektorium.

Komar jest ssakiem, ponieważ ssie ludzką krew.

Poznać, że koń jest chory, po tym, że traci swą naturalną wesołość i jest zamyślony.

By chronić drzewa od pożarów spowodowanych słońcem, należy sadzić je w cieniu.

Mój sześciomiesięczny braciszek umarł po blisko rocznej chorobie.

Pitagoras pierwszy stwierdził, że dwa a dwa jest cztery i od tego czasu nikt w to nie wątpi.

Grzyby rosną w miejscach wilgotnych i dlatego mają zakończenie w formie parasola.

Ksiądz Robak miał wyrzuty po mordzie.

Biały węgiel—to jest ten węgiel, który pokropiony wapnem, eksportowany jest za granicę, podczas gdy czarny pozostaje w kraju.

Umarła szlachetna Anielka, a my ślubujemy, że pójdziemy jej śladami.

Pawiom samym od siebie rośnie piękna suknia z piór na całym ciele. Mojej mamie nie.

Miasto zakładano wzdłuż ulic.

Krzyk piszemy przez „rz”, bo mówimy „ryczeć’’.

Słowianie mieszkali w domach z drzewa. Dym wychodził mniejszymi otworami, a Słowianie większym otworem.

Głównym wydarzeniem podczas pobytu Orzeszkowej w Grodnie był jej pogrzeb.

Potem Antek musiał ustąpić miejsca w kołysce siostrze, która urodziła się i poszła z nim pasać świnie.

Rolnik nie potrzebuje chodzić do sklepu po zakupy, ale zachodzi do ula i bierze miód.

Kościuszko był słusznego wzrostu — oby więcej w Polsce takich było.

Bardzo lubiła przyrodę i często chodziła na dwór.

W średniowieczu ulice były ciemne z powodu elektryczności, która nie była jeszcze wynaleziona.

Jest nas dziewięcioro rodzeństwa, a oprócz tego tatuś pracuje dorywczo jako monter.

Ja dostałem na gwiazdkę łyżwy, a mój braciszek dostał szkarlatyny.

Ręka tego człowieka była zimna, jak ręka węża.

Nasz pies ma trzy lata, długi ogon i niebieskie oczy. Zupełnie jak tatuś.

Włochy są malownicze ze względu na swój kształt.

Inkwizycja posyłała na stos ludzi, których wiara była nie dość gorąca.

 

Drukarnia Wydawnicza im. W. L. Anczyca w Krakowie. Zam. 5325/92.

rysunek: Jean-Jacques Sempé; archiwum
rysunek: Jean-Jacques Sempé; archiwum

Tekst pochodzi z numeru specjalnego “Przekrój dla dzieci” z 1992 r. (pisownia oryginalna), a możecie Państwo przeczytać go w naszym cyfrowym archiwum.

Więcej „kwiatków” ze szkolnych zeszytów znajdziecie Państwo w rubryce Humor zeszytów szkolnych.

Czytaj również:

Humor zeszytów szkolnych (nr 786/1960 r.) Humor zeszytów szkolnych (nr 786/1960 r.)
i
"Wiejska szkoła", George Harvey, 1825 r./WikiArt
Rozmaitości

Humor zeszytów szkolnych (nr 786/1960 r.)

Przekrój

Przekazuję kilka „kwiatuszków" z wypracowań moich zresztą najmilszych roztargnionych uczniów — napisała w 1960 roku jedna z nauczycielek przesyłając fragmenty wypracowań uczniowskich. Oto porcja tego mimowolnego humoru wybrana z 14 listów:

Staś Tarkowski odjechał bardzo szczęśliwy i na koniu.

Czytaj dalej