Podczas pisania swojego dzieła Na wschód od Edenu John Steinbeck zużył 300 ołówków.
*
Aż do XVIII w. ogród Eden powszechnie uważano za miejsce rzeczywiste, choć niedostępne dla ludzi, bo strzeżone przez cherubinów. Niektórzy sądzili, że ów ziemski raj znajduje się na Wschodzie, inni obstawiali zachodnią półkulę (m.in. Kolumb, który twierdził, że nawet był w pobliżu).
*
Kolumb nie był pierwszym Europejczykiem, który przepłynął Ocean Atlantycki. Tytuł ten należy się prawdopodobnie wikingowi Leifowi Erikssonowi, który wylądował na terenie dzisiejszej Nowej Fundlandii około 1000 r. n.e., a więc 492 lata i trzy dni przed włoskim epigonem.
*
Eriksson to jedno z najpopularniejszych nazwisk skandynawskich, które znaczy tyle co „syn Eryka”. Występuje też w innych formach: Eriksen, Erikson, Erichsen, Erikzen, Ericsson, a nawet Erixon.
*
W 1922 r. szwedzka firma Ericsson wraz z rządem polskim założyła Polską Akcyjną Spółkę Telefoniczną (PAST). W tym samym roku spółka przejęła pierwszy warszawski wieżowiec zwany od tego momentu również PAST-ą.
*
Dziś pastą nazywa się krótki tekst prozatorski rozpowszechniany przez użytkowników Internetu, czyli coś w rodzaju słownego memu. To od komputerowej komendy „kopiuj-wklej”, czyli po angielsku copy-paste.
*
Termin „mem” został po raz pierwszy użyty przez socjobiologa Richarda Dawkinsa w książce Samolubny gen.
*
Geny myszy i ludzi pokrywają się w 85% (John Steinbeck pewnie by się z tym zgodził).
*
Thomas Fink i Yong Mao w książce pt. 85 sposobów wiązania krawata, czyli węzeł węzłowi nierówny dowodzą, że istnieje przynajmniej 85 sposobów wiązania krawata oraz że węzeł węzłowi nierówny.
*
Najdłuższy krawat na świecie miał 808 m i zawiązali go w 2003 r. Chorwaci wokół amfiteatru w Puli. Chcieli przypomnieć, że ta część garderoby wywodzi się właśnie z ich kraju.
*
Pisarz James Joyce nazwał Pulę „śródziemnomorskim Sybirem”. Był tam jednak tylko zimą, gdy wiał bardzo silny, mroźny północny wiatr zwany burą.
*
Joyce pisał swoją ostatnią książkę – Finneganów tren – używając nie tylko ołówków, lecz także różnokolorowych kredek, leżąc na brzuchu na łóżku, ubrany w biały płaszcz. To sprawdzona recepta na bardzo trudne w odbiorze arcydzieło.