Walka niedźwiedzia z człowiekiem Walka niedźwiedzia z człowiekiem
i
Sławomir Mrożek, Diogenes Verlag AG – tekst z archiwum, nr 851/1961 r.
Rozmaitości

Walka niedźwiedzia z człowiekiem

Przez okulary Sławomira Mrożka
Sławomir Mrożek
Czyta się 2 minuty

Cztery sposoby, by wygrać nie siłą, ale taktyką. Tekst kultowego polskiego pisarza z archiwum „Przekroju”.

PRZEDMOWA:

Nie ma co ukrywać: w walce z człowiekiem niedźwiedź przeważnie przegrywał. Bo i cóż robił niedźwiedź? Stawał na dwóch łapach, ryczał, próbował kąsać, drapał ewentualnie, dalej się nie posunął. W swoim prymitywizmie nie dostrzegł, że człowiek nie jest już tym samym człowiekiem co dawniej. Cywilizacja, postęp techniczny, kultura, wszystko to zmieniło człowieka. Na miejscu krzepkiego poczciwca z flintą pojawiła się istota skomplikowana, wyposażona w rozwiniętą świadomość, wrażliwa i myśląca. Z takim przeciwnikiem stoi teraz oko w oko niedźwiedź. W tych zmienionych warunkach arsenał środków stosowanych dotąd przez niedźwiedzia wydaje się po prostu absurdem. Najwyższy czas sięgnąć w subtelną sferę psychologii, walczyć nie tyle głupawym rykiem, ile umiejętnym wygrywaniem sprzeczności, podsycaniem niepokojów gnębiących współczesnego człowieka.

Na schemacie widzimy człowieka w pozycji zasadniczej. Numery w kółkach i strzałki oznaczają poszczególne punkty newralgiczne.

Informacja

Z ostatniej chwili! To druga z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

SPOSÓB I – CIOS W PORTFEL

Już dawno zauważono, że człowiek trafiony w portfel słania się, słabnie i przestaje być sobą. Zaczyna ględzić, traci bystrość ogólną. Niedźwiedź jeżeli nie chce okazać się gapą, powinien wyciągnąć stąd odpowiednie wnioski. Donosy należy pisać czytelnie, według obowiązującej pisowni.

SPOSÓB II – KOMPLEKSY

Wiadomo, że życie współczesnego człowieka jest jednym wężowiskiem kompleksów. Niedźwiedź powinien uważnie przeczytać Freuda. Niezależnie od tego każdy niedźwiedź niech nosi przy sobie lusterko. Zaatakowany przez człowieka, podsuwa mu zręcznie zwierciadło, a człowiek z całą pewnością zacznie oglądać sobie zęby, potem wy­ciskać wągry. Niedźwiedź korzysta z tego i oddala się na palcach.

Do najskuteczniejszych należy działanie na kompleks Edypa. Niedźwiedź niespodziewanie głaska człowieka po główce, tak, żeby człowiek przypomniał sobie dzieciństwo. Nie zaszkodzi także rzucić mu kilka ciepłych słów. Wtedy rysy człowieka zmieniają się, człowiek zaczyna pożądać niedźwiedzia miłością kazirodczą, zaś niedźwiedź wykorzystuje oczywiście tę jego chwilową słabość i oddala się spokojnie w krzaki. Dla sierot, które nie pamiętają mamusi, wystarczą zdjęcia pornograficzne o tematyce ogólnej.

SPOSÓB III – DZIAŁANIE NIE WPROST

Napotkaną w lesie małpę, od której człowiek pochodzi – zbić po mordzie. Ostrzegamy, że małpy o silniejszym charakterze pomimo bicia nie przyznają się.

SPOSÓB IV – RADYKALNY

Na człowieka wypuścić drugiego człowieka. Po krótkiej chwili warczenia zaczną się gryźć, a wtedy niedźwiedź nuci i odchodzi.

Czytaj również:

Warto (niedź)wiedzieć Warto (niedź)wiedzieć
i
ilustracja: Marek Raczkowski
Edukacja, Rozmaitości, Wiedza i niewiedza

Warto (niedź)wiedzieć

Marcin Orliński

Dlaczego niedźwiedź nazywa się niedźwiedź? Wyjaśniamy!

Polskie słowo niedźwiedź (podobnie jak czeskie medvěd, ukraińskie vedmid czy chorwackie medvjed) oznaczało pierwotnie „jedzący miód”, „miodojad”. Do XVI w. nasi przodkowie używali zresztą archaicznej formy tego słowa: miedźwiedź. Co ciekawe, niektórzy badacze wskazują też na staroindyjski źródłosłów – madh(u)v-ád-, czyli „jedzący słodkie” albo „jedzący miód”.

Czytaj dalej