Dnie po dniach, czyli fenomen norweskiego lata Dnie po dniach, czyli fenomen norweskiego lata
i
fot. Marta Tomczyk Maryon
Ziemia

Dnie po dniach, czyli fenomen norweskiego lata

Marta Tomczyk–Maryon
Czyta się 8 minut

Białe noce (norw. lyse netter) i dzień polarny (norw. midnattssol) to zjawiska astronomiczne występujące na dużych szerokościach geograficznych, dokładnie powyżej 57° szerokości północnej lub południowej. Można je podziwiać głównie w Norwegii i w innych krajach skandynawskich wiosną i latem, zależnie od położenia geograficznego, w okresie od maja do lipca lub końca sierpnia.

Najbardziej zjawiskowym fenomenem jest dzień polarny, który polega na tym, że słońce nie zachodzi w ogóle. Mieszkańcy Tromsø lub Nordkapp przez około trzy miesiące mają niestający dzień. Z kolei na wysokości Oslo lub Bergen występują białe noce, które tym różnią się od dnia polarnego, że słońce zachodzi, ale trwa to krótko – między 23.00 a 3.00 – i przynosi „noc”, która nie przypomina prawdziwej nocy. Ponieważ słońce chowa się za horyzontem płytko, nie zapada ciemność i niebo – zależnie od pogody – jest białe lub jasnoszare.

Białe noce są magnesem przyciągającym turystów

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Mrówka i ekonomista Mrówka i ekonomista
i
zdjęcie: Dr. Herbert A. Simon; Keystone Press/Alamy Stock Photo
Edukacja

Mrówka i ekonomista

Maciej Miłkowski

Ludzie wcale nie są tak racjonalni, jak sądzą – twierdził badacz, którego odkrycia przyniosły mu Nagrodę Turinga za rozwój sztucznej inteligencji i Nobla z ekonomii. 

Po plaży, w pełnym słońcu, mozolnie wędruje mrówka. Jej trasa jest kręta i pozornie chao­tyczna. Co kryje się w jej maleńkim mózgu? System nawigacji? Mapa terenu? A może coś zupełnie innego? To pytanie frapowało Herberta A. Simona – naukowca, który odmienił nasze rozumienie ludzkiego umysłu i procesów podejmowania decyzji. Zauważył on, że zawiłość ścieżki mrówki nie musi odpowiadać jej procesom myślowym, lecz nierównościom terenu, po którym idzie. Odzwierciedla złożoność otoczenia.

Czytaj dalej