Nietypowi sprzymierzeńcy, niespodziewani władcy, i… figle figlarzy. Rozpoczynamy tydzień garścią niezbyt wesołych wspomnień.
17 lipca 1976 r.
Podczas procesu robotników z Ursusa, którzy ośmielili się protestować przeciw władzom PRL, w holu sądu gromadzą się aktywiści chcący wesprzeć szykanowanych.