
Nachman z Bracławia, choć chasydyzm miał we krwi, przez długi czas sam poszukiwał własnej duchowej ścieżki. Znalazł ją w opowieści.
Urodził się w 1772 r. w Międzybóżu na Ukrainie. Jako że był prawnukiem założyciela chasydyzmu, Baal Szem Towa, spodziewano się po nim wiele, chociażby tego, że zostanie wielkim cadykiem. Podobno w młodości dręczył się, pościł i w ogóle gardził spokojem – miał nadzieję, że w ten sposób dostąpi objawienia. W nocy biegał na bezludzie i w leśne ostępy, by tam przemawiać do Boga.
Przełomowe znaczenie dla duchowego rozwoju Nachmana miała podróż do Ziemi Świętej. Chociaż w jej trakcie zachowywał się