Jeśli nasze marzenia senne są częścią zbiorowego, ogólnospołecznego snu, to czy mogą mieć moc sprawczą i doprowadzić do pokoju na świecie?
Na początku był sen. Wszystko, co powstało, powstało ze snu, a nic, co powstało, nie powstało bez niego.
Thomas Berry, The Dream of the Earth
Za czasów Bogini śniące trafiały do świątyni jako kilkuletnie dziewczynki, starannie wybierane przez starsze kapłanki. Odtąd ich życie miało przejść całkowitą przemianę i już nigdy nie przypominać losu zwyczajnych kobiet. Poddane świątynnej regule, od najmłodszych lat kształciły się, jak zostać mistrzyniami w śnieniu, które stawało się ich najważniejszym zadaniem. Społeczność z niecierpliwością czekała na każdy ich sen i otaczała je wielkim szacunkiem. Dziś antropolodzy spekulują o tym, jak dokładnie wyglądało życie śniących kapłanek. Pozostały po nich jedynie ruiny przyświątynnych komnat i figurki śpiących kobiet.
W kręgu cywilizacji Bogini
Cywilizacja Bogini, zwana inaczej cywilizacją Starej Europy, rozwijała się mniej więcej od VII do III w. p.n.e. Obejmowała tereny Bliskiego Wschodu, basenu Morza Czarnego, Bałkanów, Grecji, najdłużej zaś Krety – aż do około 1500 r. p.n.e. Kulturę Starej Europy nazwała i po raz pierwszy opisała amerykańska archeolożka litewskiego pochodzenia Marija Gimbutas. Podczas badań prowadzonych na terenie Europy i Bliskiego Wschodu jej zespół odkrył tysiące artefaktów świadczących o istnieniu w tym czasie pokojowej kultury, której kres położyły najazdy Indoeuropejczyków ze stepów Eurazji.
W okresie Starej Europy jej mieszkańcy budowali łatwo dostępne, nieufortyfikowane osady i składali bezkrwawe ofiary. Tworzyli rozwiniętą sztukę, w której próżno szukać scen batalistycznych. W centrum ich wierzeń i egzystencji znajdowała się Bogini – uosobienie mocy życia.
Bogini oznaczała dla nich