Osiem zasad gospodarowania wodą Osiem zasad gospodarowania wodą
i
zdjęcie: Darya Kraplakt/Unsplash
Ziemia

Osiem zasad gospodarowania wodą

Łukasz Nowacki
Czyta się 2 minuty

Jeżeli chcesz działać i zrobić coś dobrego dla siebie, przyrody, wody i klimatu, zacznij od przyswojenia sobie podstawowych zasad zarządzania wodą w najbliższym otoczeniu. Zostały one spisane przez Brada Lancastera w pierwszej części poradnika Rainwater Harvesting for Drylands and Beyond.

Wyjdź i obserwuj

W największą ulewę wyjdź z domu i wykorzystaj wszystkie zmysły do obserwacji otoczenia i tego, co dzieje się z wodą wokół: gdzie płynie, gdzie się gromadzi, gdzie coś zalewa, które miejsca pozostają suche? Zastanów się, które rozwiązania sprawdzą się w twojej lokalizacji, a które nie. Buduj, opierając się na tym, co się sprawdza w praktyce.

Od góry

Woda przemieszcza się pod wpływem siły grawitacji. Magazynuj wodę wysoko w krajobrazie, korzystając z uwarunkowań terenu i rozprowadzaj ją dzięki naturalnej sile spadku. Gromadząc wodę na górze zlewni (czyli obszaru, z którego spływa woda), zarządzasz mniejszą jej objętością. Tym samym woda ma niższą siłę niszczenia budowanych przez ciebie struktur służących do jej gromadzenia i rozprowadzania.

Dobre, bo proste

Wprowadzaj rozwiązania na miarę swoich możliwości i umiejętności tak, aby móc samodzielnie budować i naprawiać. Gdy chcesz zwiększyć infiltrację, czyli wsiąkanie wody w grunt, pamiętaj, że więcej rozwiązań o małej skali sprawdza się lepiej niż jedno duże.

Informacja

Z ostatniej chwili! To pierwsza z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Aby lepiej wsiąkała

Staraj się spowolnić przepływ wody, pozwól jej rozlać się szeroko po powierzchni, aby umożliwić jej wsiąkanie w porowate struktury gleby. W ten sposób można łatwiej zapanować nad energią, z jaką płynie, i powstrzymać erozję wodną, czyli wymywanie cząstek gleby przez płynącą wodę.

Ważny jest odpływ

Zawsze zaplanuj drogę, którą w kontrolowany sposób możesz odprowadzić nadmiar wody zgromadzonej np. podczas ulewy. Staraj się potraktować ten nadmiar jak cenny zasób, z którym można zrobić jeszcze coś produktywnego.

Odżywiaj glebę

Zwiększaj w glebie poziom próchnicy, tworząc żyjącą gąbkę glebową – ziemię o porowatej strukturze, którą zasiedlają różne organizmy i gdzie znajduje się materia organiczna. Taka gleba charakteryzuje się wysoką zdolnością do magazynowania wody. Niech zgromadzona w ziemi woda daje początek kolejnym żyjącym zasobom, np. posadzonym drzewom, krzewom oraz zwierzętom zasiedlającym powstały ekosystem. Ściółkowanie opadłymi liśćmi, zrębkami, korą czy nawet skoszoną trawą stopniowo zwiększy zdolność podłoża do magazynowania wody.

Do trzech razy sztuka

Jeden element powinien spełniać minimum trzy funkcje (np. oczko wodne jest magazynem wody, naturalnym klimatyzatorem, a także miejscem życia oraz rozrodu wielu gatunków roślin i zwierząt, podnosząc lokalną bioróżnorodność). Jedna funkcja powinna być podtrzymana przez minimum trzy elementy – jeżeli chcesz zapewnić sobie stabilne zaopatrzenie w wodę, warto ją pozyskiwać z kilku niezależnych źródeł (np. z sieci wodociągowej, ze studni, ze zbiornika na deszczówkę). Jeżeli jeden z tych elementów zawiedzie, masz do dyspozycji pozostałe. Takie podejście gwarantuje wysoką stabilność tworzonego ekosystemu.

Ale czy to działa?

Obserwuj, jak zastosowane rozwiązania wpływają na krajobraz i otoczenie. Wprowadzaj udoskonalenia tam, gdzie to potrzebne, i ponownie obserwuj, jak te modyfikacje wpływają na zachowanie całego ekosystemu.

 

Czytaj również:

Niech się rozleje Niech się rozleje
i
Constructed Wetland, public domain via Wikimedia Commons
Ziemia

Niech się rozleje

Łukasz Nowacki

Czy woda ochłodzi gorączkę Ziemi? Choć choroba klimatyczna rozwija się dramatycznie szybko, jest wciąż uleczalna, a remedium ma postać płynną. O ile nauczymy się wykorzystywać je odpowiedzialnie, na przykład… licząc wodę.

Wpływając na obieg wody w przyrodzie, kształtujemy lokalny mikroklimat i pośrednio oddziałujemy na globalne ocieplenie. Ważne są nawet drobne czynności – zakręcenie kranu podczas mycia zębów czy wymiana urządzeń codziennego użytku na te zużywające mniej wody. To absolutna podstawa. Powinniśmy jednak zastanowić się nad innymi praktykami gospodarowania wodą, które możemy wprowadzić w swoim domu czy mieszkaniu.

Czytaj dalej