Ta okładka z 1956 r. namalowana została przez człowieka z XIX w. – urodzonego w roku 1903 w Wilnie. Do gimnazjum poszedł już w Warszawie. Jego szkolnym kolegą był Witold Gombrowicz, który później sportretował tę szkołę w Ferdydurke.
Na studia w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych trafił, zanim jeszcze zdał maturę.
W 1929 r., jeszcze podczas studiów, ale już po maturze, urodziła mu się pierwsza córka, ze związku z księżniczką Marią Assuntą De Liguori. Związek neapolitańskiej piękności i ubogiego polskiego szlachcica był oczywiście mezaliansem. Włoski teść był zrozpaczony, ale teściowa zachwycona wdziękiem i urokiem wytwornego Polaka.
Autor naszej okładki