Turkusowe pomieszanie Turkusowe pomieszanie
i
Turkusowe światło sygnalizacji drogowej w Japonii, które nieco zdezorientowało autora tekstu; zdjęcie: Satoshi/Adobe Stock
Wiedza i niewiedza

Turkusowe pomieszanie

Szymon Drobniak
Czyta się 15 minut

W przyrodzie jest rzadkością, ale nie przeszkodziło mu to w zdobyciu ogromnej popularności. Turkusowy z powodzeniem przeprowadza ludzi na drugą stronę ulicy i udaje, że tętni pod naszą skórą. Kiedy podróżuje się po Japonii, zaskakiwać może wiele. Zwłaszcza gościa z Europy, oddalonej kulturowo od Kraju Kwitnącej Wiśni znacznie bardziej, niż wynikałoby to z prostego rachunku geograficznych dystansów. Eksplorowanie Japonii jest rodzajem gry terenowej, w której ktoś złośliwie poukrywał wszystkie wskazówki pod niczego niewyjaśniającymi bazgrołami alfabetu kanji. Niewykluczone, że źródło zadziwienia jest bardzo przyziemne, za to niezwykle trudne do wyjaśnienia. Język japoński może być bowiem pozbawiony narzędzi, które obcym pomogłyby się odnaleźć w innej rzeczywistości. Kiedy pierwszy raz odwiedziłem Kioto, przez kilka dni zastanawiałem się, czy to moje oczy płatają mi figla, czy może zwyczajnie nie znam japońskich reguł prawa drogowego. Moja konsternacja była o tyle zasadna, że zdarzało mi się podróżować wypożyczonym samochodem, a ostatnią rzeczą, jaką chciałem przywieźć z Japonii, był mandat. Konfuzja dotyczyła świateł drogowych, dokładniej ich koloru. Czerwone i żółte wyglądały dość znajomo, ale zielone – no cóż… Niektóre sygnalizatory faktycznie rozjarzały się znajomym szmaragdowym odcieniem, jednak większość zapalała się co jakiś czas światłem o barwie błękitnej, morskiej, akwamarynowej, czasem niezaprzeczalnie szafirowej, a najczęściej po prostu niebieskozielonej. Japońskie sygnalizatory dawały znak do jazdy kolorem turkusowym!

Po prostu turecki

Turkus to jedyny oficjalnie uznawany kolor, którego nazwa wywodzi się od okreś­lanego takim samym mianem minerału. Chociaż myśląc o tej barwie, zwykle wyobrażamy sobie jaskrawą mieszaninę błękitu i zielonego, turkus (jako minerał) może mieć najrozmaitsze odcienie: od ciemnego morskiego poprzez wszelkie kombinacje zielononiebieskości i niebieskozieloności aż do brudnawych, po­żółkłych i spranych seledynów. W nomenklaturze kolorymetrycznej turkus jest jednak dość dobrze zdefiniowanym kolorem złożonym głównie z zieleni oraz niebieskiego. Nie oznacza to wcale, że jest niezmienny i standardowy – turkusem nazywana jest cała gama odcieni zielononiebieskiego, co doskonale oddaje nie tylko powszechną tendencję do mniej precyzyjnego odróżniania kolorów będących mieszaninami blisko spokrewnionych barw podstawowych, lecz także w ciekawy sposób współgra z naturalną zmiennością zabarwień turkusu jako minerału. Co ciekawe, w porównaniu z innymi, bardziej zdecydowanymi i łatwiej rozróżnialnymi barwami turkusowy jest stosunkowo młodym dodatkiem do palety Starego Kontynentu:

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Serce płomienia Serce płomienia
i
Pektorał z turkusowej mozaiki, 1400–1521, Meksyk; zdjęcie: © The Trustees of the British Museum
Doznania

Serce płomienia

Tomasz Wichrowski

W Persji turkus symbolizował wodę i zwycięstwo, w Mezoameryce – moc twórczą, Egipcjanie zaś nazywali go słowem mefkat, które oznaczało radość i zachwyt. Celne określenie – jego świetlista barwa budzi przecież właśnie takie uczucia.

Do Europy turkus przywędrował wraz z karawanami średniowiecznych kupców i to im zawdzięcza nazwę, która dziś brzmi podobnie w większości europejskich języków. Wywodzi się ona od francuskich słów pierre turquoise, czyli kamień turecki. Jednak zainteresowanie tym klejnotem sięga znacznie dawniejszych czasów. Co więcej, klejnot, który dla Europejczyków stał się tylko kosztowną, piękną ozdobą, w innych rejonach świata niósł bogactwo wyrafinowanych znaczeń.

Czytaj dalej