Bawcie się!
i
rysunek z archiwum nr 644/1957 r.
Wiedza i niewiedza

Bawcie się!

Agnieszka Fiedorowicz
Czyta się 11 minut

Nawet jeśli wasze mózgi już jakiś czas temu przeżyły okres wielkiego wymierania synaps (czyli jesteście dorośli), nie lekceważcie zabawy. Dzięki niej dzieci uczą się życia, a starsi… Zresztą sprawdźcie sami.

Po nowo zakupionym żółtym fotelu zostało ogromne pudło. Ledwo się obejrzałam, a dzieci już przepychały je przez drzwi swojego pokoju. Najpierw przez pół dnia radziły, co z nim zrobić. Rysowały pomysły na kartkach, spierały się. Potem w ruch poszły farby, krepina, kleje i nożyczki. Ni stąd, ni zowąd staliśmy się posiadaczami niewielkiej stacji kosmicznej, w której nasze pociechy przygotowywały się do podboju Marsa. Potem pudło było stajnią dla koni. I nieco kanciastą Gwiazdą Śmierci – od premiery ostatniej części Star Wars. Po licznych przeróbkach karton nie wytrzymał, jedna ze ścian zgniła. Dzieci trochę protestowały, ale w końcu pozwoliły wynieść resztki na śmietnik. Żadna z licznie nabytych przez dziadków, przyjaciół czy nas samych zabawek nie absorbowała ich tak długo i tak skutecznie.

Milion pomysłów na minutę

Obserwowałam swoje dzieci z ros­nącą fascynacją i pewnym rozrzewnieniem – gdzie te czasy, kiedy ja sama potrafiłabym wykazać takie zainteresowanie zwykłym pudłem. I wyczarować z niego cały świat. „Był czas, kiedy i my umiałyśmy z dwóch koców na podwórku zbudować wszystko, od wigwamu po zamek księżniczek” – pociesza mnie dr Joanna Kwaśniewska, psycholog z Uniwersytetu SWPS, która bada kreatywność. Przypomina mi, że mózgi dzieci różnią się od mózgów dorosłych. Jak pisze Sarah-Jayne Blakemore w książce Wynaleźć siebie. Sekretne życie mózgu nastolatka: „Mózgi młodych zwierząt czy małych dzieci zawierają znacznie więcej

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Wielcy mali
Opowieści

Wielcy mali

Agata Kasprolewicz

Nie trzeba mieć dowodu osobistego i prawa wyborczego, żeby umieć kochać całym sercem. Na kolejnych stronach historie dziecięcych bohaterów opisała (z wielkim sercem) Agata Kasprolewicz, a narysował ich (z czułością) Igor Kubik.

Czytaj dalej