Ona ma to po mamie
Dzika róża, zwana inaczej różą psią (Rosa canina), ma jeden z najdziwniejszych w przyrodzie sposobów przekazywania cech. Przyzwyczajeni jesteśmy do tego, że młody organizm powstały z rozmnażania płciowego otrzymuje połowę materiału genetycznego po matce, a połowę po ojcu. W przypadku róży jednak tak nie jest. U tego gatunku (i grupy gatunków pokrewnych) 28 chromosomów przekazuje organizm matczyny (wydający nasiona), a 7 chromosomów przychodzi z pyłkiem. Potomstwo ma więc 1/5 cech ojca i 4/5 – matki.
Sójka dębosiejka
Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak to się dzieje, że siewki dębów wyrastające z żołędzi znajdowane są wieleset metrów od drzew macierzystych? Otóż odpowiada za to kilka gatunków zwierząt. Najdalej, do 4 km, przenoszą żołędzie sójki, które zbierając zapasy na zimę, chowają je we mchu, w miejscach charakterystycznych (np. przy płotach, pod pojedynczymi drzewami itp.). Gdy sójka zapomni o żołędziach