Zwierzęta mówią
i
ilustracja: Marek Raczkowski
Wiedza i niewiedza

Zwierzęta mówią

Tomasz Wiśniewski
Czyta się 2 minuty

Zachodni filozofowie od zawsze mieli swego rodzaju obsesję na punkcie pytania: „Co nas różni od zwierząt?”. Jedną z częstych odpowiedzi była rzekoma wyjątkowość posiadania języka i związanego z nim „rozumu”. Tego rodzaju poglądy, spotykane od Arystotelesa przez Kartezjusza po Heideggera, nie są niewinne: całkiem konkretnie przekładają się na nasz stosunek do zwierząt oraz na ich życie.

W swojej fascynującej książce Eva Meijer, która łączy kompetencje filozoficzne z wnikliwą znajomością najnowszych ustaleń naukowych, uświadamia nam, że na ogół przyjmujemy bardzo wąskie rozumienie języka, redukując go do tego, co sami potrafimy zakomunikować. A także

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Upadek mitu
Wiedza i niewiedza

Upadek mitu

Tomasz Wiśniewski

Czy naprawdę trzeba dzielić historię na epoki? to najnowsza książka Jacques’a Le Goffa, jednego z najbardziej uznanych mediewistów na świecie. Ten znakomity esej przede wszystkim rozmontowuje wielki europejski mit historiograficzny, stworzony częściowo przez Francesca Petrarkę, ale głównie przez XIX-wiecznego historyka i filozofa Jules’a Micheleta: mit renesansu pojętego jako osobna epoka i czas wielkiej odnowy, który nagle eksplodował po – mniej lub bardziej mrocznych – stuleciach średniowiecza.

Według Le Goffa rozsławiony włoski renesans był jednym z licznych renesansów średniowiecznych. Wbrew obiegowej opinii wcale nie przyniósł on „rozumu” przeciwstawiającego się irracjonalnej wierze – ktoś mógłby argumentować, że było raczej na odwrót, skoro włoscy filozofowie fascynowali się magią i ezoteryzmem. Zdaniem Le Goffa renesans nie dokonał transferu wiedzy antycznej jako pierwszy ani nie inspirował rewolucji technologicznych czy gospodarczych, a konsekwencje słynnych odkryć geograficznych zaczęły być odczuwalne dopiero kilka wieków później.

Czytaj dalej