27 listopada, szkatułkowi więźniowie 27 listopada, szkatułkowi więźniowie
i
zdjęcie: dreamstime
Opowieści

27 listopada, szkatułkowi więźniowie

Maciej Woźniak
Czyta się 2 minuty

27 listopada, szkatułkowi więźniowie

Co mówimy, kiedy mówimy na Ukrainie,
a co, kiedy mówimy w niej, tego – jako jeńcy
mowy – nie możemy wiedzieć. Kiedy Kamila
 
dokonuje cudownej przemiany rosołu w pomidorową,
trudno mi – ojcu i mężowi – uwierzyć, robi to
tak rutynowo jak słowa biorące nas w swoje ręce.
 


Komentarz autora:

Czasem coś sobie uświadamiamy. Uświadomienie to wyjątkowy

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Gramatyka Gramatyka
i
Théophile-Alexandre Steinlen, „Winter: Cat on a Cushion” 1909 (domena publiczna)
Doznania

Gramatyka

Zuzanna Ginczanka
(– a wrosnąć w słowa tak radośnie, a pokochać słowa tak łatwo – trzeba tylko wziąć je do ręki i oglądnąć jak burgund pod światło). Przymiotniki przeciągają się jak koty i jak koty są stworzone do pieszczot miękkie koty ciepłe i potulne mruczą tkliwość andante i maesto. Miękkie koty mają w oczach jeziora i ziel-topiel wodorostną na dnie. Słodko patrzeć przymiotnikom w źrenice t a j e m n i c z e  i  n a j c i c h s z e  i  z d r a d n e –Zaś przysłówek to nagły cudniespodzianka potartych krzesiw –było coś – nie wiadomo jaka już styl ma żywy jak trzeźwość –

było coś – nie wiadomo jak,

Czytaj dalej