Barwa, która z taką łatwością wprawia mózg w euforię, ma też swoje złowieszcze oblicze.
W londyńskiej Tate Gallery wisi obraz Giotta Pocałunek Judasza. Na nim tłum splątanych postaci oraz ich wielobarwnych płaszczy – i tylko jedna z nich się wyróżnia, jaskrawo odcinając się od reszty obrazu plamą gęstej złocistości. To Judasz, ubrany w udrapowany płaszcz w kolorze jaskrawej żółci, składa na policzku Jezusa swój zdradziecki pocałunek. Nic innego na tym obrazie nie liczy się bardziej niż ta niemalże neonowa szata, i kolor żółty – zastosowany tak dramatycznie, że Giotto musiał mieć ku temu istotne powody.
Jeśli zapragniemy materializacji w