Czytać albo nie czytać – 2/2021
Przemyślenia

Czytać albo nie czytać – 2/2021

Bibliocreatio
Czyta się 3 minuty

Ciekawe czasy

Ciekawe czasy
Naoise Dolan, tłum. Dorota Malina

Ava za oszczędności z „funduszu aborcyjnego” wyjeżdża tuż po studiach z rodzinnego Dublina do Hongkongu, by uczyć angielskiego. Poznaje tam Juliana. „Żałowałam, że Julian nie jest żonaty. Dałoby mi to moc zrujnowania mu życia. A jemu racjonalne wytłumaczenie niechęci przed bliskością”. Zachwycająco lekka i ironiczna proza miłosna.

Zabierz mnie do domu
Marie Aubert, tłum. Karolina Drozdowska

Aubert ma wyjątkową łatwość wciągania czytelnika w świat swoich bohaterów – wystarczy kilka zdań. Jej opowiadania są nasycone emocjami, kameralne i uniwersalne. O dojrzewaniu, dorosłości, kobiecości w różnych, ale zawsze interesujących ujęciach.

Informacja

Z ostatniej chwili! To druga z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Uderz się w serce
Amélie Nothomb, tłum. Joanna Polachowska

Im mniej słów w dziełach Nothomb, tym więcej głębi. W swojej najnowszej książce belgijska pisarka opowiada o relacjach matki i córki. „Depresja, akurat! Jest chorobliwie zazdrosna o własną córkę. To ją zatruwa”. Opowieść ta – w dużej mierze pisana z perspektywy dziewczynki, która wzbudzała w matce tak negatywne emocje – udowadnia, że „Home is where it hurts”.


Krótka forma

Opowiadania
Katherine Mansfield, tłum. Magda Heydel

Blurb, w którym znana poetka z uznaniem wypowiada się o pisarstwie Mansfield, naprawdę na nas podziałał! Czego mogła zazdrościć autorce Virginia Woolf? Mansfield zachwyca dekonstrukcją tradycyjnych konwencji, zmysłem obserwacji, a najbardziej humorem. W tych krótkich formach czuć mistrzostwo. Po lekturze zostajemy z ustami pełnymi pestek z wiśniowego ciasta. Na zdrowie!

Matka wszystkich pytań
Rebecca Solnit, tłum. Barbara Kopeć-Umiastowska

„Nie istnieje dobra odpowiedź na pytanie, jak być kobietą; być może cała sztuka polega więc na tym, jak tej odpowiedzi odmawiać” – pisze Solnit. Wśród jazgotu starych pytań, które często przypominają środki przymusu, potrzebne są nowe idee. Aby wreszcie przestało się wydawać, że dobra fabuła ma jeden kolor i rozmiar! Znowu błyskotliwie o mężczyznach, którzy nie tylko objaśniają nam świat, ale także powody, dla których warto czytać Lolitę.

Dryfując do Betlejem
Joan Didion, tłum. Mikołaj Denderski

Zbiór esejów legendarnej Didion, publikowanych na łamach amerykańskiej prasy w latach 60., okazuje się dziś niepokojąco aktualny. Reportaże z hipisowskiej komuny o dezintegracji świata i wypełnianiu pustki namiętnością wciąż mają w sobie moc odziaływania na czytelnika. Nie tylko dla fanów non fiction.


Dzieje ludzi i rzeczy

Całkiem zwyczajny kraj. Historia Polski bez martyrologii
Brian Porter-Szűcs, tłum. Anna Dzierzgowska i Jan Dzierzgowski

Amerykański profesor w swoim eseju historycznym przedstawił Polskę jako swojską i zwyczajną. Okazuje się też, że nasz kraj rozpatrywany w globalnym kontekście staje się soczewką tendencji i cech całego nowoczesnego świata. To książka daleka od szkolnej ortodoksji, nowa i ważna perspektywa.

Ludowa historia Polski
Adam Leszczyński

Podręcznik o „uzasadnieniu panowania i niewoli”, czyli dzieje dyskryminacji i ekonomicznego wykorzystywania nizin społecznych w Polsce. Rewizja sarmackiego mitu, wyzysku chłopów i robotników. Przewartościowanie historii i opowiedzenie jej z innej perspektywy przynosi zaskakujące efekty. Na dziś.

Rzeczy osobiste. Opowieść o ubraniach w obozach koncentracyjnych i zagłady
Karolina Sulej

Więźniarka z kwiatem we włosach, giełdy odzieży w obozach, wagony wywożonych włosów. Czasy zagłady. Sulej z szacunkiem, delikatnością i antropologiczną ciekawością opowiada o tym, co najbliżej skóry. O ubraniach jako symbolach, taliz­manach, kostiumach. Bardzo poruszające studium. Ważne i mądre.


Język i rozmowa

Języki zwierząt
Eva Meijer, tłum. Alicja Oczko

Tańce, piosenki i częstotliwości, których nie słyszymy. Jaszczurki komunikują się ze sobą postawą ciała, liczbą łapek, którymi dotykają ziemi, skinieniem głowy i nadymaniem podgardla. 6864 możliwe kombinacje, przy których wypada pomyśleć o wittgensteinowskich zasadach niewerbalnej komunikacji. Nienaukowo (i arogancko) jest twierdzić, że język zwierząt jest mniej złożony niż nasz!

Podglądając wieloryby. Historia i przyszłość gigantów z głębi
Nick Pyenson, tłum. Dariusz Rossowski

Wziąć oddech płucami rozległymi jak u wieloryba! A potem nurkować godzinami w głębinach na jednym wdechu. Śpiewać pieśni przez sześć miesięcy w roku (prawdopodobnie rymowane!). Oto eseje o wewnętrznym życiu wielorybów i… naukowców, którzy je badają. Z akcentem na życie wewnętrzne autora.

Obumarła. Ból, słabość, śmiertelność, medycyna, sztuka, czas, sny, dane, wyczerpanie, rak i opieka
Anne Boyer, tłum. Karolina Iwaszkiewicz

Nagrodzony w ubiegłym roku Pulitzerem bardzo osobisty zbiór ni to esejów, ni to reportaży o mierzeniu się z ciężką chorobą i widmem powolnej śmierci. A także opowieść o kobiecości, którą zazwyczaj łączy się z życiem, a nie umieraniem. Boyer pisała, gdy sama walczyła z nowotworem. A to – jak zauważyła jej córka – zapewniło autorce status „żyjącej zmarłej pisarki”.

Tam, gdzie rozmawiają umarli
Brandon Hobson, tłum. Jarek Westermark

Powieść inicjacyjna, która wrzuca nas w sam środek mrocznych, wściekłych i bezradnych myśli nastolatka. Lata 80. XX w. 15-letni Sequoyah należy do plemienia Czirokezów. W kolejnej rodzinie zastępczej poznaje dziewczynę, którą próbuje chronić jak utraconą siostrę. Są jedynymi rdzennymi mieszkańcami w okolicy, łączą ich więzy krwi oraz wspólna kultura. Piękna i cicha książka.

Czytaj również:

Czytać albo nie czytać – 1/2021
Przemyślenia

Czytać albo nie czytać – 1/2021

Bibliocreatio

Burzliwe czasy

Burzliwe czasy
Mario Vargas Llosa, tłum. Marzena Chrobak

Słynny spisek i wojskowy przewrót, za którym oprócz CIA stała też firma eksportująca owoce. Na tym tle Llosa osadził swoją 20. już powieść, która domyka niejako trylogię o splataniu się polityki i ludzkich losów w Ameryce Południowej. W Rozmowie w „Katedrze” było Peru, w Święcie kozła – Dominikana. Teraz czytamy o Gwatemali. Kolorowo, w znanym rytmie. Wciąż warto!

Czytaj dalej