Pomiędzy wysokim murem
a ulicą
z sześcioma pasmami ruchu
na skrawku wyschłej ziemi
pod suchym drzewem
stoi jeleń
w samym centrum New Delhi.
Oddycha brudem
je brud
śpi w brudzie
pije brud.
Jeleń nilgau w mieście Delhi
stoi i patrzy
na zachwyconych turystów
robiących mu zdjęcia,
na samochody,
na mur.
Muru nie przeskoczy
ulicy nie przebiegnie
żyje.
(New Delhi – Londyn)
Komentarz autorki
Czy jest to wiersz o niemożliwości? Dla krytyka to typowy jeleń Schrödingera; dla pesymisty – to tragedia dzikiego zwierzęcia jedzącego śmieci i plastikowe worki na ulicach olbrzymiego miasta; dla optymisty – nadzieja, że jednak, mimo wszystko i nawet tam, a dla turysty – to jedynie okazja do zrobienia selfie. Jeleń w tym układzie nie ma nic do powiedzenia, chociaż to jego życie.