Jorge Luis Borges „Ranek” Jorge Luis Borges „Ranek”
i
zdjęcie: Chris Liu-Beers/Unsplash
Doznania

Jorge Luis Borges „Ranek”

Grzegorz Uzdański
Czyta się 2 minuty

Claudio Romero otwiera oczy.
Śniła mu się, jak co roku, rozprawa z Ortizem:
Rwany oddech w wyzbytym latarni zaułku,
Pot srebrny od księżyca, nóż w ręku tamtego.
Nie spuszczaj wzroku z ostrza, zaczekaj na atak,
Zrób unik i sam uderz. To musi być wrzesień,
Myśli, bo zawsze we wrześniu śni mu się ta śmierć.
Wolno siada na łóżku. Boli go kręgosłup.
Myśli: czterdzieści dwa lata, czterdzieści dwa sny.
Myśli: jak  Maria Rosita (kuzynka z Milagres,
Też raz na rok go odwiedza). Sięga po telefon
Czekający przy łóżku, na ekranie przegląda
"Gońca" i "Wieści". Myśli: Ortiz, stary łotrze,
Jak ci się to podoba? Gazety w telefonie,
Który mieści się w ręku jak nóż. Dałbyś wiarę?
Ortiz wzgardliwie milczy, blaknąc z resztką snu.
Romero ciężko wstaje, plecy wciąż go bolą.
Myśli: Ortiz, odpowiedz, póki masz okazję,
Bo jeśli nie ma zaświatów, tylko we mnie istniejesz,
Zaraz po przebudzeniu, w jeden ranek września.

Czytaj również:

Najkrótsze nowelki – 4/2023 Najkrótsze nowelki – 4/2023
i
zdjęcie: Erik Odiin/Unsplash
Rozmaitości

Najkrótsze nowelki – 4/2023

Wszystko Będzie Dobrze

Pociąg

Pech chciał, że na dworcu w Dęblinie z roztargnienia pomyliłem perony i wsiad­łem do pociągu zmierzającego w kierunku przeciwnym do mojego celu, którym był Nałęczów. Innymi słowy: wsiad­łem do pociągu w drugą stronę. Trochę mi się śpieszyło, ale cóż było robić. Zmieniając po drodze środki transportu i kolejne państwa, okrążyłem Ziemię i z kilkuletnim opóźnieniem byłem na miejscu.


Make-up

Po tym, jak złowiłem ogromnego suma, zaproszono mnie do telewizji. Przed wejściem na antenę konieczny był makijaż, inaczej „świeciłbym się w kamerze”. Usiad­łem na fotelu i makijażystka rozpoczęła swoje zabiegi. Przypudrowała mi twarz i polakierowała włosy. Następnie owinęła mi głowę warstwą nasączonego żywicą bandaża. Później wzięła się za ciało: najpierw usunęła z niego większość organów, a potem je zabalsamowała. Wtedy do garderoby weszła producentka programu. „Przesadziłaś z make-upem” – oznajmiła makijażystce. Przez to całe zamieszanie z wywiadu nic nie wyszło. A tak się na niego cieszyłem!

Czytaj dalej