wpadła mała mucha
do kieliszka wódki
i wygląda na to
że jej czas jest krótki
los okrutnie wrzucił
ją w szklaną pułapkę
niecnie jej podsunął
alkoholu kapkę
może mucha chciała
się zdezynfekować
lecz zachcianki swojej
powinna żałować
w alkoholowym szoku
nie zrobi ani kroku
skrzydeł nie rozwinie
co innego gdyby
kąpała się w winie
ale mucha wpadła
do kieliszka czystej
skutki tej przygody
są więc oczywiste
mucha się nie rusza
nie wie co się dzieje
i od pyska do odwłoka
calutka drętwieje
już nic nie widzi
już nic nie czuje
tylko w kieliszku
smętnie dryfuje
mucha po wódce
umiera wkrótce
i nikt jej nie żałuje
bo nikt jeszcze stołu
nie zdążył posprzątać
chociaż już minęła
godzina dziesiąta