
Czyta się 3 minuty
1
Mało kto pamięta z dzieciństwa, jak uczył się chodzić czy mówić. Ale każdy chyba pamięta naukę pływania. Nawet jeśli nie zakończyła się sukcesem.
Pierwsza klasa podstawówki. Warszawa, koniec lat 80. Zapach chloru, który uderza od wejścia na basen i zapowiada, co zaraz nas czeka. Jeszcze tylko szatnia, prysznice i brodzik z wodą. A potem wuefista będzie wrzucał nas po kolei do zimnego basenu. Na końcu