Marcin Orliński:
                    
                    
                        Pisuje to i owo, głównie wiersze. Czasem wyda książkę, a czasem nie. W przerwach od pisania czyta, w przerwach od czytania prowadzi warsztaty literackie i juroruje w konkursach poetyckich. W latach 2017–2024 redaktor „Przekroju”, od 2020 r. – zastępca redaktor naczelnej.
                    
                 
                         
    
        
  
  Nie masz pomysłu na wierszyk
i muza cię znów olewa?
Przejdź się na spacer do lasu,
pogap się trochę na drzewa.
Poczytaj Schopenhauera,
zdrzemnij się, spadnij z drabiny,
zrób przez Internet zakupy
i sprawdź, gdzie żyją morświny.
Pobiegaj, zadzwoń do banku,
skalecz się, przypal pierogi,
zabrudź musztardą telefon,
uderz się w palec u nogi.
Wzrusz się reklamą szamponu,
zalej sąsiadom mieszkanie,
zarysuj auto, zgub klucze
i dokończ pisać podanie.
Zapomnij odebrać paczkę
i rozsyp w kuchni kakao.
Choć nie napiszesz wierszyka,
coś w końcu będzie się działo.
 
        
  
            
                            
                    
                        Marcin Orliński:
                    
                    
                        Pisuje to i owo, głównie wiersze. Czasem wyda książkę, a czasem nie. W przerwach od pisania czyta, w przerwach od czytania prowadzi warsztaty literackie i juroruje w konkursach poetyckich. W latach 2017–2024 redaktor „Przekroju”, od 2020 r. – zastępca redaktor naczelnej.
                    
                 
                     
           
        
          Data publikacji:
          19.03.2021