Poszukiwacze zaginionej arki Noego Poszukiwacze zaginionej arki Noego
i
ilustracja: Igor Kubik
Przemyślenia

Poszukiwacze zaginionej arki Noego

Adam Węgłowski
Czyta się 6 minut

„I to wam jeszcze powiem, że w centrum tej Wielkiej Armenii stanęła Arka Noego na wysokiej górze. I góra ta, bardzo wysoka, kształtu sześcianu, zwie się dlatego Górą Arki Noego. A jest tak długa i szeroka, że dwa dni na obejście jej nie wystarczą” – relacjonował Marco Polo w swoim Opisaniu świata i dodawał: „W tych okolicach Arkę Noego zowią Okrętem Świata. Widoczna jest z daleka, gdyż góra jest bardzo wysoka, leżą na niej śniegi przez cały rok. W jednym miejscu jest na nich jakby plama i z daleka na śniegach widać coś dużego, czarnego; jednak z bliska nie widać

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Przeklnij lub pobłogosław Przeklnij lub pobłogosław
i
Paul Klee, „Landscape with Yellow Birds” domena publiczna via WikiArts
Wiedza i niewiedza

Przeklnij lub pobłogosław

Tomasz Wiśniewski

„Niech cię piorun trzaśnie” – mówimy czasem ze złością, nie zdając sobie sprawy, że powtarzamy najstarszą formę magii, czyli klątwę. Od słowiańskich zamów przez procesy czarownic aż po podlaskie szeptuchy – wszędzie powraca to samo przekonanie: słowo nie jest niewinne.

„Magia” trafiła do języków słowiańskich dopiero wraz z chrystianizacją oraz kontaktem z greką i łaciną. Dlatego należy być ostrożnym, gdy w opisie kultury Słowian sięga się po tę w gruncie rzeczy obcą dla niej kategorię. Za najbliższy odpowiednik „magii” mogą uchodzić „czary” – te jednak stosowano głównie wobec działań dla kogoś szkodliwych. 

Czytaj dalej