Na okładce „Przekroju” z 17 lutego 1957 r. tuż obok logo znajduje się mały napis: „Taniec jest sztuką wymagającą największej sprawności fizycznej (piszemy o tym na str. 22). Na okładce: znana tancerka francuska Colette Marchand podczas próby nowego baletu. (Fot. Meerson)”.
A co przeczytamy na 22 stronie?
„Colette Marchand – patrz okładka! – jest jedną z gwiazd baletu Rolanda Petita, znaną zresztą z tego, iż najchętniej występuje w siatkowych pończochach… Ale nie to jest ważne. Ważne jest, iż Roland Petit jest jednym z najciekawszych choreografów współczesności. Jego inscenizacje Dziewcząt nocy (z librettem Anouilha), Kobiety i jej cienia (wg poematu Claudela) czy Kobiety