Pszczeliny bzyknienia Pszczeliny bzyknienia
i
Daniel Mróz - rysunek z archiwum, nr 1329/1970 r.
Doznania

Pszczeliny bzyknienia

Zbigniew Machej
Słój, bo pszczelam, słój
bo pszczelam – dolatywało
z luźnych trąb spasieki.
Zwodnie z przewidzeniami
abstronauci mieli na brudach
dolorowe mamuaże: wróżyczki,
pierduszka i króliszki.
A także bezmaja siedmio-
gilowe gluty z ostrygami
jak uszkodzeni złoździercy.
Jednak zdraziło ich podnośne
mlyko z drogerii grzecznej
i odśnięty wytrzeszcz moszczu…
Piłem uradowany i flopem
rozleciałem się po ulach.
To nie boli abstronauci
ani przydawniej dinozauci.
To boli bzykli dżdżownierze.
 
 

Czytaj również:

Śmierć Śmierć
i
ilustracja: Mieczysław Wasilewski
Opowieści

Śmierć

Aleksander Wierny

Śmierć

Cmentarz w słabym słońcu zmierzchu.
Na nowym nagrobku nazwiska bez dat,
więc te ciała ciągle żyją. On go mija,
a w wypolerowanej powierzchni odbija się
zarys sylwetki, najwyraźniej jak duch.

Śmierć prześwieca. Przegląda się w żywych,
przymierza imiona i nazwiska,
szuka wcielenia. Dwoje dzieci bawi się
w chowanego między mogiłami. Te
najstarsze, zniszczone kryją najlepiej.

Czytaj dalej