Siedzisz poeto… Siedzisz poeto…
Doznania

Siedzisz poeto…

Zbigniew Lengren

Siedzisz poeto, przy swym stoliku
i pięknych wierszy płodzisz bez liku,
na temat ptasząt, na temat drzewek,
żeby mieć papu i przyodziewek.
A twych wierszy urocze tomy
płyną w drukarni papieru tony;
papier zaś z drzewa robi się przecie,
o czym wie każde co większe dziecię.
Tak w drzewostanie powstają szkody
z wierszy stworzonych na cześć przyrody. 
 

Czytaj również:

list do Mikołaja list do Mikołaja
i
Jan Griffier I, „Winter Scene with Skaters”, ca. 1700 via WIkimedia Commons

list do Mikołaja

Iryna Mularczuk

list do Mikołaja

nie uwierzysz
ale w tym roku będę prosić lakonicznie
jak nigdy w życiu
nic mi nie przynoś
wszystko mam
wszystkich mam
 
tylko nie zabieraj


Komentarz autorki:

Od kiedy siebie pamiętam, największą magią dla mnie był Święty Mikołaj. Kładłam się spać kilka razy w ciągu dnia z nadzieją, że tym razem przyjdzie wcześniej, że może w końcu się spotkamy, ale zawsze przychodził tylko w nocy i zawsze wiedział wszystko o moich marzeniach. Do teraz wierzę całym sercem, że słyszy, że wie, że zrobi wszystko. Chociaż lata mijają, moje marzenie jest niezmienne.

Czytaj dalej