
Ludzie traktują zwykle skoczogonki jak szkodniki. Ale nie profesor Tamura, który bada te drobne owady i jest gotów zrobić wszystko, by je ocalić. Naprawdę wszystko…
Będzie to historia prawdziwa. Opowiedzieli mi ją moi przyjaciele, państwo Tamura, którzy mieszkają w Japonii, na wyspie Honsiu, w prefekturze Iwate, w małym domku na wsi. Pani Tamura zajmuje się tłumaczeniem polskich książek na język japoński, a jej mąż, profesor Tamura, jest naukowcem, który bada skoczogonki – stworzonka tak maleńkie, że zazwyczaj ich nie zauważamy. Skoczogonki mieszkają w glebie, w lasach, parkach i na polach, a także głęboko pod ziemią, można je spotkać dosłownie wszędzie, nawet na Antarktydzie. I jest ich strasznie dużo: na jednym metrze kwadratowym może ich mieszkać nawet kilkaset tysięcy. Toteż profesor Tamura nigdy nie miał kłopotu ze znalezieniem