słoje słoje
i
Kevin McNamee-Tweed, „Painter Painting" (Malujący malarz), 2018, ceramika szkliwiona, 30,5 × 21,6 cm; zdjęcie: Wild Don Lewis, dzięki uprzejmości Steve Turner Gallery Los Angeles
Doznania

słoje

Julija Stachiwska
Czyta się 2 minuty

czy drzewo męczy się rośnięciem?
czy mu to brzydnie – wyciągać się w dół
z trudem nadymać akordeon swoich gałęzi
naprawiać gniazda ptakom
łamać się upadać i zginać się w burzę?

głośno kwitnąć jak umie i milcząco wypuszczać listki?
zajmować się fotosyntezą i trzepotać?
aniszelestnąć?
nosić owoce bez żadnych swoich
drewnianych ambicji?
usychać?
mieć wieczny spokój pod nagrobkiem pieńka?

nad tym zozula myślała przelatując

Czytaj również:

*** (Dni, kiedy chce się…) *** (Dni, kiedy chce się…)
i
"Kuchnia", Carl Larsson, ok.1898 r., Nationalmuseum/WikiArt (domena publiczna)
Doznania

*** (Dni, kiedy chce się…)

Olha Povoroznyk

Dni, kiedy chce się gotować jedzenie.
Włączać rano cichą muzykę, patrzeć
na to wszystko, co dalej będziesz robić.
Wsłuchiwać się w dźwięk rozbijania jajek
o brzeżek czarnej miski.
Pamiętać, że ciasto zniesie wszystko
oprócz braku soli. Dać szczyptę.
Patrzę w okno, które udało się
umyć tylko od środka.
Widzę przez nie te wysokie siostry sosny.
Widzę przez nie moją babcię,
która gotowała w tej kuchni wszystkie te gołąbki.
Która uczyła przesiewać mąkę,
oddzielać żółtko od białka,
wyrównywać nożem powierzchnię,
odkrajać niepotrzebne,
odmywać z ciasta ręce.
Słyszę wszystkie wyśpiewane pieśni,
dźwięczny śmiech i kaszel.
Dni, kiedy chce się gotować jedzenie,
żeby ktoś przychodził do ciebie.
Dni, kiedy ktoś przychodzi,
a ty sadzasz go w kuchni,
żeby nakarmić.
I dziękować za to.
I znowu słuchać dźwięku rozbijania
skorupki jajka,
dźwięku rozpalania ognia
i dźwięków naczyń.
Jesteśmy najbliżej z tymi, z kim jemy.
Bo jedzenie to nasza pierwsza rozmowa.
I ja dziękuję.

Czytaj dalej