
Czy istnieje jeden, sprawdzony sposób na zadowolenie z życia? Jednym z głównych tematów 21. edycji festiwalu filmów dokumentalnych Millennium Docs Against Gravity jest szczęście, a przewodnim hasłem: „W relacji ze światem”. Co warto obejrzeć?
W tym roku organizatorzy zapraszają nas na wyprawę w poszukiwaniu poczucia spełnienia i spokoju ducha. Nie jest to łatwe i wymaga wysiłku, nie istnieje jedna definicja szczęścia; jest ono czymś względnym, niepewnym i wymykającym się prostym klasyfikacjom.
Specjalnie dla czytelniczek i czytelników „Przekroju” wybraliśmy kilka filmów z programu Millennium Docs Against Gravity, które pozwolą przyjrzeć się szczęściu z rozmaitych punktów widzenia i zastanowić nad tym, gdzie warto go szukać – w sobie, w innych ludziach i w świecie, który nas otacza.
Każda mała rzecz, reż. Sally Aitken
Ile waży szczęście? Bohaterka filmu Każda mała rzecz twierdzi, że od 2 do 20 gramów. Tyle waży przeciętny koliber ‒ najdrobniejszy ptak świata, który wciśnie się w każdą szczelinę. W swoim domu w Kalifornii Terry Masear prowadzi infolinię ds. wymagających pomocy kolibrów i przeznaczony dla nich ośrodek rehabilitacji. Jak sama twierdzi, na widok rannych ptaszków ludzie dokładają wszelkich starań, aby je ratować: wskakują w ubraniach do wody, rzucają się pod koła samochodu, wdają się w bójkę z rottweilerami. Następnie dzwonią pod całodobowy numer alarmowy i przywożą jej chore ptaki – święta nie święta, Terry zawsze jest na posterunku. Przez ponad 20 lat uratowała 20 tys. maleńkich pacjentów.
Kolibry są