Zapora przed nieskończonością Zapora przed nieskończonością
i
Édouard Vuillard, Ogród w Vaucresson (1920) Zbiory Met Museum
Opowieści

Zapora przed nieskończonością

Agnieszka Drotkiewicz
Czyta się 12 minut

Czemu ogrody skończyły się w XIX w. i odradzają się w XXI w., kto miał większą fontannę, a kto ogród bez pałacu oraz co jest największym wrogiem ogrodów – o tym wszystkim Hans von Trotha opowiada Agnieszce Drotkiewicz. 

Agnieszka Drotkiewicz: Wystawa Gärten der Welt w zuryskim muzeum etnograficznym Rietberg, której był Pan współkuratorem, została poświęcona ogrodom Azji i Europy. Kiedy ją oglądałam, pomyślałam, że ogrody to zwierciadło kultury. 

Hans von Trotha: Tak, w Azji i Europie ogród był jednym z najważniejszych środków przekazu. I do tego łatwym do zrozumienia. W przypadku literatury trzeba znać język, w którym jest napisana. Sztuki wizualne, muzyka także są trudne w odbiorze. Tymczasem jeśli chodzi o ogrody, od razu chwytasz ich ideę. 

Sam tego doświadczyłem. Rozmawiałem kiedyś z autorem bardzo ciekawej książki o chińskich ogrodach krajobrazowych. Powiedział on – wielu badaczy tak sądzi – że ogród angielski wywodzi się z chińskiego. Ja się z tym nie zgadzam, więc spieraliśmy się przez trzy godziny. W końcu powiedział: „Przyjedź do Pekinu”. Wcześniej nie studiowałem chińskiej kultury, nie przygotowywałem się też do tego wyjazdu. Chciałem zobaczyć, co się stanie, gdy spróbuję zbliżyć się do kultury przez jej ogrody. Po dwóch tygodniach byłem w niej zanurzony. To było wspaniałe!

Jestem głęboko przekonany, że można zrozumieć inną kulturę właśnie za pośrednictwem ogrodów. Pokazują podstawową relację – między kulturą a naturą. Poza tym są przyjemnymi miejscami, a ludzie, którzy się nimi zajmują, zazwyczaj są mili. 

Feniksy w ogrodzie (Dynastia Xi, Chiny) zbiory Met Museum

Mam wrażenie, że ogrody to „nowa kuchnia” – jakiś czas temu jedzenie stało się wszechobecnym, bardzo modnym tematem, teraz są nim ogrody.

Zainteresowanie ogrodami w

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Waga równowagi Waga równowagi
i
„Proszony obiad w bogatym domu żydowskim w Krakowie”, Józef Wincenty Kruszewski, ok.1880 r., Muzeum Narodowe w Warszawie (domena publiczna)
Dobra strawa

Waga równowagi

Łukasz Modelski

Po podziale Imperium Rzymskiego teoria humoralna, mówiąca o czterech płynach krążących w organizmie (krwi, żółci, flegmie oraz czarnej żółci) i powszechnie znana dzięki pismom Galena, odeszła na Zachodzie w zapomnienie.

W Bizancjum było nieco inaczej: wciąż pojawiali się tam holistyczni, jak byśmy dziś modnie powiedzieli, lekarze ‒ zarówno teoretycy, jak i klinicyści. Ostatnim z wielkich był Paweł z Eginy, chirurg i encyklopedysta żyjący w VII wieku. Dla kulturowej historii diet to postać znacząca – to za sprawą Pawła Arabowie zapewne po raz pierwszy zetknęli się z Galenowską teorią humorów, którą po kilkuset latach przywrócili Zachodowi.

Czytaj dalej