Bez stania na głowie Bez stania na głowie
i
Patańdźali jako inkarnacja Śeszy/Wikimedia Commons (CC BY-SA 3.0))
Złap oddech

Bez stania na głowie

Aleksandra Kamińska
Czyta się 13 minut

Kim był legendarny Patańdźali, skąd wzięły się Jogasutry i czemu zawdzięczają swoją dzisiejszą popularność? O jodze rozumianej jako „powściągnięcie zjawisk świadomości” opowiada religioznawczyni Matylda Ciołkosz.

Złóżmy pokłon najszlachetniejszemu z mędrców Patańdźalemu,

który obdarzył nas jogą dla spokoju i świętości umysłu,

gramatyką dla jasności i czystości mowy

oraz medycyną dla doskonałego zdrowia.

Oddajmy cześć Patańdźalemu, wcieleniu Adiśeszy,

którego górna część ciała ma kształt człowieczy,

dzierżącemu w dłoniach ćakrę i konchę,

z głową ukoronowaną tysiącgłową kobrą.

B.K.S. Iyengar, „Światło Jogasutr Patańdżalego”, tłum. Konrad Kocot

W wielu szkołach jogi na całym świecie zajęcia rozpoczynają się od wspólnego odśpiewania różnych wariantów przytoczonego powyżej hymnu do Patańdźalego, któremu przypisuje się autorstwo Jogasutr – jednego z najbardziej znanych współcześnie tekstów filozoficznych poświęconych jodze. Mimo wielości jej dzisiejszych odłamów niemal wszyscy praktykujący zgodnie odwołują się do tego dzieła, by zrozumieć, czym właściwie jest joga, jakie ma cele i jakim wyzwaniom muszą stawić czoła jej adepci.

Aleksandra Kamińska: Pół człowiek, pół wąż, ukoronowany tysiącgłową kobrą… Brzmi niezwykle. To była prawdziwa postać czy jogiczny mit?

Matylda Ciołkosz: Wężowy ogon należy złożyć na karb mitu, jednak obecnie badacze są zgodni, że wspomniany tekst – pierwotnie noszący tytuł Patańdźalajogaśastra – naprawdę ma jednego autora i powstał w przedziale pomiędzy połową IV i połową V w. n.e. To ustalenia stosunkowo niedawne, bo zaledwie sprzed dekady; we wcześniejszych opracowaniach można się spotkać z innym datowaniem, sięgającym nawet czasów przed naszą erą. Ale to nie jedyne rewolucyjne odkrycie. Wiele osób, które miały styczność z jogą Patańdźalego, przyswoiło sobie informację, że istnieją Jogasutry – zbiór 195 lakonicznych haseł podzielonych na cztery rozdziały – autorstwa Patańdźalego, a także pierwszy komentarz do tego dzieła, zawierający rozwinięcie i omówienie poszczególnych sutr, zatytułowany Jogabhaszja, przypisywany Wjasie i datowany na kilka wieków

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Odwrotnie Odwrotnie
i
zdjęcie: Costea Alexandra/Unsplash
Opowieści

Odwrotnie

Mateusz Kołczinger

Mój przyjaciel, który pół roku wcześ­niej wyruszył w podróż dookoła świata, zadzwonił do mnie pewnego jesiennego popołudnia.

– Jak tam? – zapytał.

Czytaj dalej