Słoik miodu gryczanego na zimę być musi – taka jest nasza domowa tradycja. W tym roku przywiozłam go z głębi położonego w północno-wschodniej Litwie Auksztockiego Parku Narodowego.
Podobnie jak w polskiej Krainie Tysiąca Jezior, tak i w litewskiej Auksztocie epoka lodowcowa pozostawiła po sobie liczne ślady. Malowniczy pagórkowaty teren, głazy narzutowe, wspaniałe jeziora i strumienie stanowią piękną schedę po lodowcu. Jest jednak druga strona medalu: piaszczysta i żwirowa gleba, która zupełnie nie nadaje się pod uprawę. Właśnie to przesądziło o losie miejscowej ludności, zmuszonej w walce o przetrwanie zająć się rybołówstwem, łowiectwem, a także pszczelarstwem. To ostatnie stało się specjalnością, a w końcu też dumą Auksztoty, czego dowodem jest choćby działające we wsi Stripeikiai Muzeum Dawnego Pszczelarstwa – jedyne takie w całej Litwie.
Muzeum pszczół
Położona w głębi lasu Stripeikiai jest najstarszą wsią na terenie Auksztockiego Parku Narodowego. Pierwsza wzmianka o niej pojawiła się w 1357 r. w kronikach inflanckich, choć w okolicy odkryto ślady osadnictwa sięgające nawet 2 tys. lat wstecz. Wieś od początku słynęła z pszczelarstwa i ciążył na niej obowiązek zaopatrywania w miód oraz wosk ulokowanego niedaleko dworu w Łabonarach, będącego własnością biskupa wileńskiego.
Muzeum Dawnego Pszczelarstwa to owoc marzeń i działań pszczelarza Broniusa Kazlasa. Otwarte dla zwiedzających w 1984 r., znajduje się w wiejskim gospodarstwie nad brzegiem strumienia. Składa się z sześciu budynków mieszczących kilkaset eksponatów, a także rozstawionych pod gołym niebem kilkudziesięciu współczesnych rzeźb dębowych.
Przedstawiające pszczelarzy oraz sceny z ich życia rzeźb