Czym są tytułowe „krzepiące narracje”, wszyscy dobrze wiecie – każdy w końcu ma coś, na czym się umie czy lubi oprzeć, sposób myślenia, który dodaje siły i energii. Mogą to być sprawy stricte stoickie, to znaczy wsparcie mogą stanowić dla nas konkretne narracje według nauczania stoików…, ale nie tylko o to tu chodzi.
Przykład najbardziej oczywisty: sięgnijmy pamięcią do młodych lat (albo nie tylko tych młodych), kiedy chcielibyśmy „być jak” bohaterowie oglądanych filmów czy przeczytanych książek. Chcieć „być jak” ten czy ów, to całkiem solidny sposób, by dodać sobie otuchy, siły