Od kapelusza do nóżki
i
ilustracja: Cyryl Lechowicz
Dobra strawa

Od kapelusza do nóżki

Damian Parol
Czyta się 1 minutę

Słyszeliście, że grzyby nie mają żadnych wartości odżywczych? „To nieporozumienie” – tłumaczy Damian Parol, dietetyk. Nie pozwólmy dłużej krzywdzić grzybów – indywidualistów, dla których nie ma miejsca ani w królestwie roślin, ani w królestwie zwierząt. Oto pięć powodów, dla których warto je jeść.

1. Sprzyjają

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Rydze pikantne, czyli krotofile Mikołaja Reja
Dobra strawa

Rydze pikantne, czyli krotofile Mikołaja Reja

kilogram rydzów (małych)
2 cebule
woda mineralna niegazowana
2 łyżeczki soli
250 ml octu winnego
biały pieprz ziarnisty

Rydze oczyścić, przyciąć nóżki, opłukać, osuszyć. Cebule obrać i pokroić w cienkie plasterki. Grzyby i cebule podlać paroma łyżkami wody, posolić i dusić na małym ogniu, aż zmiękną. Zalać octem, dodać łyżeczkę ziarenek pieprzu i dusić jeszcze trzy minuty. Wyparzone słoiki napełnić wrzącymi grzybami, zakręcić i ustawić dnem do góry. Przechowywać w suchym i ciemnym miejscu.

Czytaj dalej