
Piotr Stankiewicz wysławia emocje dotychczas w polszczyźnie niewysłowione.
Nehmenderz – gdy ciągle i ciągle nie umiemy się nauczyć, kiedy można się kłócić z ludźmi
Piotr Stankiewicz wysławia emocje dotychczas w polszczyźnie niewysłowione.
Nehmenderz – gdy ciągle i ciągle nie umiemy się nauczyć, kiedy można się kłócić z ludźmi
Czy dopadł cię kiedyś lęk, że najlepsze lata twojego życia przyszły zbyt wcześnie? A może nieobca jest ci gorycz towarzysząca uświadomieniu sobie, że eksperci i rozmaici mędrcy wcale nie są szczególnie mądrzejsi od ciebie?
Język wyznacza horyzont naszego świata… Tak, ale przecież nie do końca. Owszem, najpewniej i najbezpieczniej czujemy się tam, gdzie mamy dobrze znane słowa i pojęcia, gdzie umiemy nazwać to, co czujemy. Tam słowa są świetną pomocą i przysługą. Często mogą nas nawet prowadzić, mimo że sami nie do końca wiemy, co chcemy powiedzieć, więc zdajemy się na zbawienny potok słów – wiedzą o tym autorzy strumieni świadomości, rapowych rymów, a także wszyscy ci, którzy musieli się tłumaczyć, że „wcale nie mieli tego na myśli” i „wcale nie chcieli tego powiedzieć”.