Opublikowany tu horoskop jest wyjątkowy. Po pierwsze dlatego, że Majowie nie używali lat przestępnych, przez co kolejne miesiące co roku zaczynały się o 1/4 dnia wcześniej.
Kalendarzowa zima po kilkuset latach przypadała już podczas astronomicznej jesieni. Trudno więc właściwie powiedzieć, do którego ze znanych nam miesięcy odnoszą się miesiące Majów. Czytelnik może w takim razie wybrać sobie ten znak, który mu się najbardziej podoba. Po drugie, nie wiemy, czy dawni Majowie używali tego (lub jakiegokolwiek) horoskopu, czy też powstał on na zamówienie jednego z ezoterycznych portali, gdzie go znaleźliśmy. Co więcej, nie do końca darzymy zaufaniem redaktora, który dla nas przygotowywał ten materiał do publikacji, ponieważ podejrzewamy, że urodził się w znaku Wayeb’ i, mówiąc dosadnie, nie odróżnia snu od jawy.
Podsumowując: jeśli czytelnik pragnie rzetelnego horoskopu, niech lepiej sięgnie po któryś z licznych tygodników ilustrowanych.
ilustracja: Karyna Piwowarska
Ch’en
2–21 stycznia
Znaczenie: czarny deszcz, czarne niebo, księżyc, pierwszy kwiat, zachód
Ch’en reprezentuje noc, co znaczy, że osoby urodzone pod tym znakiem mają temperament raczej sowy niż skowronka. Najchętniej chadzają w czerni, choć przy wyjątkowo radosnych okazjach potrafią odstąpić od tej zasady i odziewają się w kolor ciemnogranatowy. Najefektywniej pracują między godziną 21.00 a 4.00 rano.
Wszystko, co ma związek z nocą, przynosi tym osobom szczęście. Wypychają kieszenie kamieniami księżycowymi, ośćmi głębinowych ryb i zamkniętym w małe puzderka mrokiem. Noszą ciemne okulary nawet w bezksiężycową noc, za dnia dodatkowo uszczelniając je kromkami razowca. Oprócz cech wymienionych wyżej niczym się od pozostałych ludzi nie różnią.
ilustracja: Karyna Piwowarska
Yax
22 stycznia–10 l