Listy od i do redakcji Listy od i do redakcji
Rozmaitości

Listy od i do redakcji

Czyta się 1 minutę

Dzień dobry,

piszę do Państwa, aby wyrazić rozczarowanie nowym „Przekrojem”.

Jest to, niestety, gazeta muzeum. „Przekrój” stawiał sobie zawsze za zadanie bycie na bieżąco, komentowanie spraw ważnych w otaczającym nas świecie oraz wznoszenie czytelników na wyższy poziom.

Informacja

Z ostatniej chwili! To przedostatnia z Twoich pięciu treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu. Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej!

Subskrybuj

Państwo odżegnują się od świata zewnętrznego i publikują w formie żartów stare artykuły oraz hipsterskie przemyślenia rodem z ASZdziennika.

Nowa gazeta nie sięga poprzednim do pięt.

Pozdrawiam, 
Joanna

 

Czytaj również:

„Przekrój” na 2026 rok już jest! „Przekrój” na 2026 rok już jest!
i
ilustracja: Chema Mendez
Opowieści

„Przekrój” na 2026 rok już jest!

Krecia Pataczkówna

Czasem wystarczy trochę zwolnić, by zobaczyć, że świat wciąż usiłuje nam coś powiedzieć. I właśnie temu uważnemu słuchaniu świata poświęcamy nowe, roczne wydanie „Przekroju”. Można je już znaleźć w naszym sklepie i w zaprzyjaźnionych księgarniach kameralnych.

Co w środku? Nauczyciel jogi i medytacji Mayur Karthik podpowiada, że w szumie codzienności najlepiej działa prosta zasada: mniej myślenia o sobie, więcej uważności na innych. Agnieszka Rostkowska z prof. Januszem Szopą pokazują, jak troszczyć się o wewnętrzny spokój, a Sylwia Niemczyk zachęca, by na nowo zobaczyć rzeczy małe, ale piękne – te, których zwykle nie dostrzegamy, choć właśnie na nich opiera się nasze życie. Stąd już tylko krok do pytania, jak układamy sobie rzeczywistość – i właśnie temu przygląda się Paulina Wilk. Przy okazji zastanawia się też, czy to nasza codzienność jest „najlepszym z możliwych światów”, czy może Leibniz miał na myśli jakiś inny. Odpowiedź zostawiamy już Państwu – z nadzieją, że ta lektura pomoże ją odnaleźć.

Czytaj dalej