Czyta się 1 minutę
Jako społeczeństwo zdajemy się coraz mniej polityczni. Jest
Jako społeczeństwo zdajemy się coraz mniej polityczni. Jest
Wydaje się, że nie, obraźliwe treści są bowiem zbyt wszechobecne, nie tylko jeśli idzie o muzea i galerie, ale także o zwykłą codzienną rzeczywistość. Zepsucie czai się na rogu każdej ulicy, a nawet za drzwiami lodówki.
Kiedy tylko jako społeczeństwo uporamy się z bananami, powinniśmy wziąć się za ogórki, marchewki, cukinię czy kabanosa. W dalszej kolejności należy wyeliminować krany, klamki w drzwiach, długopisy oraz ołówki, wziąć się za dzidy, za strzały z łuku, za wieże kościelne, za wieże ciśnień, za minarety i zigguraty, za wszelkie formy strzeliste i wulgarne.