Pogańskie źródła polskiej kolei
Rozmaitości

Pogańskie źródła polskiej kolei

Tomasz Wiśniewski
Czyta się 1 minutę

Niesamowita publikacja znanego historyka Normana Clarke’a, specjalisty w zakresie dziejów Europy nowożytnej. Okazuje się, że ta na pozór przerażająco nudna tematyka ukrywa w sobie wręcz sensacyjne treści. Główna teza tej książki, uzasadniana bogatą dokumentacją, to uwikłanie krajowej kolei środka XIX w.­ w obrzędowość starożytnych misteriów.

Czytelnik z pewną dozą osłupienia dowiaduje

Informacja

Twoja pula treści dostępnych bezpłatnie w tym miesiącu już się skończyła. Nie martw się! Słuchaj i czytaj bez ograniczeń – zapraszamy do prenumeraty cyfrowej, dzięki której będziesz mieć dostęp do wszystkich treści na przekroj.org. Jeśli masz już aktywną prenumeratę cyfrową, zaloguj się, by kontynuować.

Subskrybuj

Czytaj również:

Nowa nadzieja polskiej poezji
Rozmaitości

Nowa nadzieja polskiej poezji

Tomasz Wiśniewski

Oto stoi przed nami czarny koń krajowej liryki erotycznej. Stoi i rży: gęsta para bucha mu z nozdrzy. Debiutancki tom tego wściekłego poety składa się z 23 wierszy. Podmiot liryczny w każdym z utworów zwraca się w drugiej osobie do swej niegdysiejszej kochanki. Jak domyśla się czytelnik, było ich równe 23, ale niewykluczone, że gdzieniegdzie adresatka wiersza się powtórzyła, choć została odmalowana za pomocą zupełnie odmiennych metafor.

Każdy wers Dzieł rozebranych tchnie siłą gwałtownej wyobraźni. Nabuzowana rytmika utworów Krajewskiego przywodzi na myśl pociąg przejeżdżający nocą przez stację, na której się nie zatrzymuje, choć, zgodnie z rozpiską, powinien. Moc przekazanej rymem tęsknoty niekiedy zbija z nóg. Należy także przyznać, że pamięć do ulotnego szczegółu (jak w wierszu Pieśń o rozpłaszczonym stoliku nocnym, w którym podmiot liryczny obrywa patelnią w szczękę) wyciska niekiedy łzę z wrażliwych, recenzenckich oczu.

Czytaj dalej