1. Wolisz oszczędzać na czarną godzinę czy wydajesz pieniądze od razu?
a) Jak mówi stare przysłowie – „Kto wydaje pieniądze, ten ich nie ma”. W życiu nie wydałam/wydałem jeszcze ani grosza. (–)
b) Każda godzina jest czarna, więc wydaję od razu. (+)
c) Nie wydaję od razu, tylko szybko inwestuję: wyścigikonne, ruletka, blackjack… (*)
d) Przebywam w sferach poza obiegiem pieniądza. (#)
2. Jak często jesz czekoladę?
a) Nigdy, sama/sam jestem doznaniem słodkości. (#)
b) Codziennie wieczorem – patrząc w pustkęnocy albo myśląc o końcu świata. (+)
c) Cukier, cukier, więcej cukru! (*)
d) Mogłabym/mógłbym jeść codziennie, ale po co? Poza tym – a nuż ktoś wpadnie z wizytą i nie będę miała/miał co podać na stół? (–)
3. Jak radzisz sobie ze zmęczeniem?
a) Wybuchami gniewu. (+)
b) Kofeina, kokaina, amfetamina, dopalacze. (*)
c) Linia między zmęczeniem a ekstazą jest cienka. (#)
d) Nic nie robię, więc się nie męczę. (–)
4. Czytasz raczej książki beletrystyczne czy literaturę faktu?
a) Lubię wszelkie opowieści. (#)
b) Literaturę faktu, szczególnie dotyczącą historii XX w. (+)
c) Lubię kupować książki, ale ich nie czytam. Może kiedyś,jak będę miała/miał więcej czasu…? (–)
d) Co? Wolę iść poboksować się z jakimś gorylem, niż czytać takie nudy. (*)
5. Wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia?
a) Tak! Doświadczam jej codziennie kilka razy! (*)
b) Miłość nas nie zbawi. Nic nas nie zbawi. (+)
c) Nie ma innych wejrzeń jak wejrzenia miłości. (#)
d) Nie. Miłość to długi proces dbania o relację, którego efektu nigdy nie możemy być pewni. Lepiej dać sobie z tym spokój. (–)
Rozwiązanie psychotestu:
Podlicz symbole przy swoich odpowiedziach.
Jeśli najwięcej masz (–): Jesteś energią potencjalną. Choć wydaje ci się, że masz moc zmieniania świata i jedynie czekasz na odpowiedni moment, to tak naprawdę jesteś zgnuśniałym leniem, który nic nie robi. Marnujesz swoje życie, leżąc w łóżku i fantazjując o swojej sprawczości.
Jeśli najwięcej masz (+): Jesteś energią atomową. Twoje życie to czekanie na ostateczną katastrofę. Sama/sam nie wiesz, czy kiedy patrzysz na horyzont, spodziewając się nuklearnego grzyba, odczuwasz raczej strach czy ekscytację. Prawdopodobnie jednak nie odczuwasz już nic.
Jeśli najwięcej masz (*): Jesteś energią elektryczną. Twój pełen wigoru temperament może być świadectwem radości życia, ale równie dobrze może świadczyć o tym, że jesteś pełna/pełen głęboko skrywanych traum i uciekasz przed samą/samym sobą. Przystopuj i zastanów się… Halo?! Gdzie znowu pobiegłaś/pobiegłeś?
Jeśli najwięcej masz (#): Jesteś energią PSI. Masz niestandardową osobowość i wiesz o tym, a nawet się tym szczycisz. Nie przyszło ci jednak do głowy, że jesteś pretensjonalnym ignorantem, który plecie androny? Czy…? Oj! Przestań na mnie tak patrzeć! O nie, wszystko wiruje! Och, co się dzieje z moją głową?! Aaaghhh!!!