Strasznie dziś sucho w Rzeszowie,
Aż się stanąć chce na głowie.
Susza dziś trawi Warszawę,
Przełóżmy na później kawę.
Sucho dziś w Starych Babicach,
Pustą ulicą król kica.
Ach, jakże sucho w Tczewie,
Oświadczę się później Ewie.
Susza, oj susza w Elblągu,
Lepiej zostańmy w pociągu.
Sucho nad jeziorem Wigry,
Umilkły zabawy i gry.
Sucho na całym Giewoncie,
Kozice – po wodę gońcie!
Ni kropli deszczu dziś w Ustce,
Poszukam wody w kapustce.
Tak sucho dziś pod Poznaniem,
Że wszyscy tęsknią za laniem.
Straszliwa susza w Pułtusku,
Nie słychać wody ni plusku.
Kłopoty Zielonej Góry:
Wszystko tam wyschło na wióry.
Susza w calutkim Wrocławiu!
Czy masz łyk wody, mój pawiu?
Posucha trwa w Konstancinie
I szybko, oj, nie przeminie.
Suche są dziś Katowice,
Próżno walczą z tym Kmicice.
Tak suche są Międzyzdroje,
Że o festiwal się boję.
Brak wody zupełnie w Zabrzu!
Czy burmistrz ma coś w zanadrzu?
Susza panuje w Szczawnicy,
Zmęczeni są pracownicy.
Sucho na rynku w Krakowie,
Aż martwią się gołębiowie.